O fenomenie Krzysztofa Jackowskiego i jego nadprzyrodzonych zdolnościach mówi się od dawna. Słynny jasnowidz przewidział m.in. wynik wyborów prezydenckich, a także pomógł odnaleźć ciało Piotra Woźniaka-Staraka.
Teraz jego wierni odbiorcy są przekonani, że wróżbita przewidział wielki wybuch w Bejrucie, który miał miejsce w stolicy Libanu. Kilka dni temu Jackowski nagrał filmik, gdyż powiedział, że miał wewnętrzną potrzebę podzielenia się wizją.
Krzysztof przestrzegał przed wielkim pożarem w dużym mieście. Od samego początku jasnowidz zaznaczył, że tragiczne wydarzenie nie będzie miało miejsca w Polsce, ale wpłynie ono na losy całego świata.
Zwolennicy jasnowidza nie mają złudzeń i wierzą, że przepowiednia z końca lipca dotyczyła wybuchu w Bejrucie, który miał miejsce we wtorek 4 sierpnia.
Z kolei spora część osób uważa, że Jackowskiemu nie chodziło o wydarzenia z wiązane z Libanem, gdyż w jego wizji pojawił się motyw torów kolejowych.
"Wielki pożar dużego miasta. Sabotaż kolejowy, ale od razu będzie wiadome, że to nie będzie żaden wypadek. To będzie sabotaż, albo to będą wręcz działania militarne i potem wielki pożar miasta. Mam wrażenie, że to wszystko będzie się działo poza Polską, ale to coś, jeżeli się wydarzy, to zobaczymy w decyzjach pewnych państwa światowych, w tym też Polski, nerwowość.
Będziemy coraz bardziej pewni, że jesteśmy przygotowani do działań militarnych na świecie" - mówił na YouTubie Jackowski.
Wy również wierzycie, że wizja jasnowidza dotyczyła wybuchu w Bejrucie?
***Zobacz więcej materiałów wideo:
