Królowe życia: Rafał Grabias pozywa Gabriela Seweryna! Ale afera ( TYLKO U NAS)

Gabriel Seweryn i Rafał Grabias
Gabriel Seweryn i Rafał GrabiasBaranowskiAKPA

Eks-kochanek chce mu zakneblować usta?

Najzwyczajniej w świecie utrzymywałem fikcję, z której – mimo wielkich chęci – nie potrafiłem się wyzwolić. (…) Potrzebowałem specjalistycznej pomocy i skończyłem u psychiatry! (…) Pan doktor Jakub Nestorowicz z Centrum Psychiatrii i Psychoterapii Koszykowa w Warszawie uratował mi życie! Miesiącami za rączkę wyprowadzał mnie z toksycznego związku. Nie obyło się bez psychotropów. (…) Nie ja pierwszy dopuściłem się zdrady. Nie mówiąc już o tym, że w moim związku od sześciu lat nie było seksu.

Stalker, którego nigdy nie było

To jedna wielka bzdura! Kamil Bieła nigdy nie był niczyim stalkerem! Moim też nie! Ciekawe, kto go wrobił w stalking…?

Spotkają się w sądzie?

Tak zagrożone/naruszone dobro/a wiąże/ą się z żądaniem zaniechania działania, a także naprawienia pieniężnego naruszenia.
To brzmi jak szantaż! Choć nie boję się spotkania w sądzie ani wyciągnięcia „haków” na mnie, postanowiłem nie wypowiadać się więcej na temat byłego partnera. Liczę na to, że mój komentarz dla Pomponika raz na zawsze zamknie sprawę. Pragnę żyć swoim życiem, tu i teraz.
Rafał Grabias i Gabriel Seweryn byli ze sobą ponad 20 lat. Ich rozstanie było zaskoczeniem dla fanów
Rafał Grabias i Gabriel Seweryn byli ze sobą ponad 20 lat. Ich rozstanie było zaskoczeniem dla fanówTricolorsEast News
Rafał Grabias i Gabriel Seweryn
Rafał Grabias i Gabriel SewerynKurnikowskiAKPA
Gabriel i Rafał na premierze filmu "Pętla"
Gabriel i Rafał na premierze filmu "Pętla"PodlewskiAKPA
Gabriel Seweryn, Rafał Grabias
Gabriel Seweryn, Rafał GrabiasAKPA
Gabriel Seweryn, Rafał Grabias
Gabriel Seweryn, Rafał GrabiasAKPA
Gabriel Seweryn i Rafał Grabias
Gabriel Seweryn i Rafał Grabias Andras SzilagyiMWMedia
Rafał Grabias i Gabriel Seweryn
Rafał Grabias i Gabriel SewerynKurnikowskiAKPA
Oliwia Bieniuk o społeczności LGBT: popieram!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?