Elżbieta II ma za sobą ciężkie chwile. Najpierw musiała mierzyć się z następstwami wywiadu swojego wnuka, a teraz pożegnała się ze swoim mężem, z którym była związana ponad 70 lat!Mimo że mówiono, iż królowa Elżbieta miała tylko jedną miłość w życiu i była nią monarchia, to niezaprzeczalnie książę Filip od zawsze był jej skałą i ostoją. Niejednokrotnie zresztą wspominała w publicznych wystąpieniach, jak wiele mu zawdzięcza.
Przeżyli ze sobą niemal całe życie
W końcu Elżbieta poznała swojego wybranka już jako trzynastolatka. Pobrali się w 1947 roku i od tego czasu byli nierozłączni, aż do momentu, gdy zmarł 9 kwietnia.Księcia Filipa pochowano w kaplicy na zamku Windsor. W ceremonii wzięło udział tylko trzydziestu członków najbliższej rodziny. Pogrzeb księcia był pełen wzruszeń. Kamery uchwyciły również drobny szczegół na trumnie męża Elżbiety.Znajdował się tam liścik, który napisała jego małżonka. Do wieńca dołączyła kartkę z własnoręcznie napisanymi słowami. To właśnie tak uhonorowała pamięć męża.
Z wyrazami miłości, Elżbieta.











