Kossakowski rozpływa się nad Kurdej-Szatan! "Potrafi rozmasować swoim urokiem"

Oprac.: Róża Kwiatkowska

Barbara Kurdej-Szatan i Przemysław Kossakowski
Barbara Kurdej-Szatan i Przemysław KossakowskiArtur Zawadzki / MATEUSZ GROCHOCKIEast News

Kossakowski i Kurdej-Szatan trzymają się razem

Do uczestników podchodziliśmy z instynktem rodzicielskim, nawet niedawno, gdy prezentowaliśmy program i nasi bohaterzy stanęli na ściance, a flesze aparatów zaczęły ich oślepiać, tylko patrzyłam zmartwiona, czy nic im nie będzie.
powiedziała Kurdej-Szatan.
Ty też to miałaś? Bo ja dokładnie w tym samym momencie, gdy stanęliśmy w świetle kamer, zacząłem wzrokiem szukać naszego terapeutycznego wsparcia. Dopiero, gdy zobaczyłem, że w pobliżu, tuż za fotografami są nasze dwie terapeutki, zająłem się uśmiechami i tym całym pozowaniem.
dodał Kossakowski.
Chciałbym zwrócić uwagę, że kiedy zaczynaliśmy zdjęcia, oboje byliśmy jednymi z ulubionych celebrytów w Polsce. (...) Program powstawał przez pół roku i w tym czasie przydarzyły się nam różne życiowe przygody.
powiedział.
A co do tego, że nas połączono, wiadomo było, że ten program potrzebuje i mężczyzny i kobiety. Basia przeszła regularny cykl zdjęć próbnych. Byłem na wszystkich, bo partnerowałem też innym kandydatkom i na pewnym etapie szefowa, Lidka Kazen, zapytała mnie o rekomendacje. Bez wahania wskazałem Basię. I to było najlepsze, co mogło się zdarzyć. Basia ma empatię, a z drugiej strony sytuację trudną potrafi rozmasować swoim urokiem i luzem. Poza tym nigdy nie przyłapałem jej na infantylizacji osób z niepełnosprawnościami, co niestety zdarza się bardzo często.
powiedział Kossakowski.
Myślę, że świetnie się uzupełnialiśmy
Monika Olejnik o odpowiedzi posłów PiS-u na jej zaproszenia do programu!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?