Reklama
Reklama

Kora: O krok od tragedii

Jurorka "Must Be The Music" coraz więcej czasu poświęca swojej nowej pasji: pilotażowi. Ostatnio za sterami awionetki przeżyła prawdziwe chwile grozy...

Jak donosi "Fakt", wokalistka wystartowała wraz ze swoim instruktorem z lotniska na warszawskim Bemowie. Choć nic tego nie zapowiadało, nagła zmiana pogody spowodowała, że awionetka wpadła w groźne prądy powietrzne i zmusiła artystkę do awaryjnego lądowania.

Katarzyna Litwin, menadżerka Kory, mówi tabloidowi, że warunki atmosferyczne zdezorientowały Korę, ostatecznie wokalistce udało się jednak wyjść z całej sytuacji bez szwanku.

Podobno duża w tym zasługa jej opanowanego instruktora, który w kryzysowej sytuacji nie stracił głowy i cierpliwie dawał Korze wskazówki na temat tego, jak ma postępować.

Reklama

"Kora świetnie sobie poradziła" - chwaliła gwiazdę Litwin.

Podobno trudne doświadczenie wcale nie zniechęciło Kory do dalszych podniebnych lotów.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Must be the Music | wypadek | Kora
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy