Oczywiście największa uwaga skupiła się na samej Szulimowej oraz na jej kreacji. Okazało się nawet, że prezesowa na tę okazję miała nie tylko jedną, ale aż trzy suknie! Początkowo do sieci trafiły fotki "wielkiej bezy", w której prezesowa ślubowała milionerowi miłość aż po grób. Później znajomi dziennikarki opublikowali zdjęcia, na których Szulimowa pozuje w ogniście czerwonej sukni.Okazuje się jednak, że to nie koniec. Na Instagramie przyjaciółki Boczarskiej pojawiły się bowiem fotki, na których świeżo upieczona żona Staraka ubrana jest w kolejną suknię!
Swoją drogą ciekawe, czy do każdej z tych kreacji założyła baletki za "jedyne" 3 tysiące złotych. Co prawda ich uroda jest znikoma, ale wcześniej nosiły je takie osobistości ze świata mody jak Jessica Mercedes czy też Sara Boruc, więc czasem warto się przemęczyć. Przy okazji Szulim, wybierając płaskie buty, nie przerosła swojego męża tym razem o dwie głowy.
