Kinga Rusin w 2006 roku wygrała program "Taniec z gwiazdami". Był to dla niej - jak sama przyznaje - przełomowy moment.
Dziennikarka była bowiem świeżo po rozwodzie i brakowało jej pewności siebie. Natomiast Stefano Terrazzino (37 l.) pomógł Kindze odnaleźć zagubioną gdzieś kobiecość i znowu uwierzyć w siebie.
Dzięki programowi Kinga zaczęła też wychodzić do ludzi. Wcześniej całą uwagę poświęcała bowiem swoim dorastającym córkom.
Teraz Rusin zdaje sobie sprawę, że tamte przeżycia w jakiś sposób ją ukształtowały i wyzwoliły w niej nową energię do działania.
(Dzień Dobry TVN / x-news)










