Przed laty Kingę i Piotra połączyła miłość do dziennikarstwa. W programie śniadaniowym "Dzień dobry TVN" występują jako duet i mają szerokie grono swoich fanów.
Szybko okazało się, że również żona Piotra, Karolina przypadła do gustu Kindze. Panie zaprzyjaźniły się i mogą dzielić ze sobą wspólną pasję, jaką jest jeździectwo. Karolina także nigdy nie zdradziła dziennikarki, jak przed laty zrobiła to Hanna Lis (47 l.), odbijając przyjaciółce męża.
Od tego czasu Rusin bardzo sobie ceni lojalność w przyjaźni, a żona Piotra spisuje się jak do tej pory na medal. Dlaczego więc prezenterka na jakiś czas odwróciła się od ukochanej przyjaciółki? Wszystkiemu winna jest najnowsza edycja programu "Agent Gwiazdy", którego Kinga jest prowadzącą.
W tym sezonie udział w hicie TVN-u wzięła właśnie Karolina i to prawdopodobnie za namową samej Rusin! Może miała ona nadzieję, że koleżanka podpowie jej, jak wygrać program i w trakcie zdjęć pomoże jej wytropić tytułowego agenta. Nic takiego się nie stało, przynajmniej tak twierdzi dziennikarka.
"Ja z Karoliną nie zamieniłam nawet ćwierć słowa na planie, bo ja jestem zawsze oddzielona od uczestników, żeby nie było podejrzeń o jakąkolwiek kolaborację. Jestem skazana na samotność podczas kręcenia zdjęć"- wyznała szczerze Kinga w rozmowie z tabloidem "Fakt".
Ciekawe, czy na taki układ była gotowa Ferenstein-Kraśko i czy po zakończeniu zdjęć kontakty gwiazd wróciły do normy. Zmagania Karoliny o wygraną w programie będziemy mogli śledzić już wiosną, kiedy to program zostanie wyemitowany.
***Zobacz więcej materiałów wideo:
