Reklama
Reklama

Kinga Rusin oburzona doniesieniami tabloidu!

Dzisiejsze rewelacje jednej z gazet o tym, że Kinga Rusin (42 l.) załatwia sobie pracę w TVP, wyprowadziły ją z równowagi!

Dzisiejszy "Fakt" donosi, że Kinga Rusin (42 l.) chciała porzucić swoją stację, aby przejść do TVP. 

Chodziło o program "Świat się kręci", który ostatecznie dostała Agata Młynarska.

Według tabloidu, Kinga od dłuższego czasu czuła się niedoceniania w TVN. Zamarzyło jej się prowadzenie "poważnego programu codziennego". Niestety, w stacji Walterów nie miała na to szans.

Stąd miały się brać jej coraz częstsze wizyty na Woronicza.

Oburzona Kinga natychmiast zareagowała i zdementowała plotki.

Reklama

"Przyłączam się do zadanego kilka dni temu przez Anię Przybylską retorycznego pytania: KTO PISZE W BRUKOWCACH TE BZDURY!? I PO CO? Odpowiadam Faktowi: Nigdy nie prowadziłam żadnych rozmów z TVP na temat prowadzenia programu Świat się Kręci. Nikt nie mógł mnie widzieć ostatnio na korytarzach Telewizji Publicznej gdyż ostatni raz byłam tam 16 lat temu! Po co te newsy z sufitu!? Intrygi świetnie się sprzedają, ale wymyślanie ich to nadużycie. Ps. a Agacie Młynarskiej gratuluję programu" - napisała na swoim Facebooku.

Chyba Agacie nie ma za bardzo czego gratulować. Program ma tak słabą widownię, że niebawem ma zejść z anteny.

Myślcie, że gdyby prowadziła go Rusin byłoby lepiej?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Kinga Rusin | plotki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy