Piosenkarka nigdy nie należała do szczupłych osób.
Wprawdzie kilka razy udało jej się zrzucić nieco kilogramów, jednak za każdym razem walczyła z efektem jojo.
Niespełna rok temu Kelly Clarkson została mamą małej River Rose.
Jak w przypadku większości kobiet, ona również po ciąży zmagała się z dodatkowymi kilogramami.
Wokalistka stara się jednak nie przejmować swoim wyglądem i pomimo że nie wygląda jak większość jej koleżanek z branży, nadal robi swoje.
Ostatnio była gościem w brytyjskim programie rozrywkowym.
Kelly Clarkson zachwyciła gości swoim występem muzycznym, za co zebrała gromkie brawa.
Nie wszystkim jednak przypadła do gustu.
Jedna z celebrytek, niejaka Katie Hopkins (40 l.), postanowiła publicznie wyrazić, co o niej myśli, nie szczędząc jej gorzkich słów.
"Co się dzieje z Kelly Clarkson? Czy ona zjadła swoją koleżankę z zespołu?
To nie są pozostałości po ciąży, to po prostu tłuszcz" - napisała na Twitterze.
Być może szybko pożałowała swoich słów, bo oburzeni fani piosenkarki szybko dali jej do zrozumienia, co sądzą o jej opinii.
Zobacz również:










