Katarzyna Zielińska pogrążona w żałobie. Zamieściła poruszające pożegnanie. Niewiarygodne, co dla niej zrobił

Katarzyna Zielińska podzieliła się ze swoimi obserwatorami bardzo smutną informacją. Dnia 7 listopada 2023 roku odszedł Krzysztof Jaślar, polski reżyser programów kabaretowych. Mężczyzna przez całe życie związany był nie tylko z nimi, ale również z teatrem.

Dla Katarzyny odejście artysty jest wielkim przeżyciem z kilku powodów. Zielińska podczas tej przykrej okoliczności postanowiła bowiem nawiązać do swojej mamy, która zmarła 5 lipca 2021 roku, a także szansy, jaką otrzymała od Pana Krzysztofa.

"Moja Mamcia na pewno zapyta dziś tam w Niebie: Panie Krzysztofie, jak ma się kabaret? Bardzo smutna wiadomość. To Pan mi dał szansę w okienku telewizyjnym, kiedy postanowiłam, że będę śpiewać, to pan uwierzył w niskopienną góralkę z rumieńcami. Wdzięczna za naprawdę WIELE. Niech Pan powie Mamci, że nadal kocham piosenki starych kabaretów. Do zobaczenia Panie Krzysztofie... Dziękuję".

"Wiele razem zrobiliśmy...pikniki dwójkowe, biesiady..." - skomentowała Agata Młynarska pod postem aktorki.

"Niezastąpiony" - komentują smutno pozostali obserwatorzy Kasi.

Do śmierci mężczyzny doszło w nocy z 6 na 7 listopada. To wtedy Zenon Laskowik podał, że do wieczności odszedł jego bliski przyjaciel i współzałożyciel kabaretu Tey. Jak wiadomo, Krzysztof Jaślar od pewnego czasu walczył z poważną chorobą.

Kabaret Tey oficjalnie rozwiązano w 1988 roku, ale artyści w ostatnim czasie wrócili do wspólnego grania. Niestety, choć Laskowik i koledzy mieli jeszcze nadzieję na powrót do wspólnego zabawiania publiczności w listopadzie, nie znalazła się już taka możliwość. W piątek 3 listopada kabaret Tey odwołał wszystkie zaplanowane show do końca roku, a w nocy 7 listopada poinformowano oficjalnie, że Krzysztof Jaślar nie żyje.

"Z przykrością informujemy, że dziś zmarł Krzysztof Jaślar współzałożyciel Kabaretu Tey, autor tekstów, reżyser" - poinformowano na oficjalnej facebookowej stronie Zenona Laskowika.

Warto przypomnieć, że zmarły artysta wraz z Laskowikiem stworzyli takie programy jak "Narodziny gwiazdy" w 1977, "Śpiew, balet, piosenka" z kolejnego roku oraz "S tyłu sklepu" i "Na granicy" (na początku lat 80.).

Choć o prywatnym życiu kabareciarza i dziennikarza wiadomo niewiele, prasa dotarła do informacji, że doczekał się on dwójki dzieci. Jego syn Filip odziedziczył artystyczne talenty po ojcu i jest pierwszym skrzypkiem w znanej grupie MoCarta. Mężczyzna ma też córkę - Emilię.

Czytaj też:

Nie żyje aktorka serialu TVP. Z całej Polski spływają kondolencje

Zenon Laskowik: Od wielkiej gwiazdy kabaretu do listonosza. Oto jak dziś wygląda jego życie

Dwa lata po śmierci Krawczyka pojawiły się zaskakujące wieści. Fani w szoku