Reklama
Reklama

Katarzyna i Cezary Żakowie spełnili wielkie marzenie. "Niesamowita przygoda"

Katarzyna (55 l.) i Cezary (58 l.) Żakowie marzyli o wspólnej wyprawie do Australii, lecz długo nie udawało im się spełnić tego pragnienia. W końcu marzenie zrealizowali teraz, po tylu latach!

Wyprawa do Australii to jedno z podróżniczych marzeń aktorskiej pary. Katarzyna i Cezary Żakowie pragnęli na żywo posłuchać koncertu w Opera House w Sydney, podziwiać z bliska kamienne Pinakle w parku Namburg, poczuć zapach eukaliptusowych drzew. 

Para nie ma zbyt wiele czasu, by wybierać się na dalekie wyprawy, ale tym razem okazja nadarzyła się sama. Na Antypody zaprosiła ich spragniona polskiej kultury Polonia. Cezary jest reżyserem komediowej sztuki "Złodziej", którą Australijczycy bardzo chcieli zobaczyć. Katarzyna towarzyszyła mężowi, ale także występowała ze swoimi recitalami, które publiczność nagradzała owacjami. 

Reklama

- To była niesamowita przygoda. Organizatorzy zaprosili aktorów z rodzinami. I nie tylko opłacili im cały pobyt, ale też serdecznie ugościli. Zorganizowali wycieczki po kontynencie - opowiada jeden z aktorów. 

Na Antypodach państwo Żakowie zwiedzili Sydney, Perth i Melbourne. - Byliśmy też na rafie koralowej obok Cairns oraz na Gold Coast - wspomina podróż życia Cezary. 

Wyjazd nie mógł przypaść w lepszym momencie. Krótko przed wylotem do Australii państwo Żakowie obchodzili 34. rocznicę ślubu. Co prawda świętowali ją w hiszpańskiej Walencji, ale to podróż do Australii była wymarzonym rocznicowym prezentem. "Dziękuję losowi, że się spotkaliśmy... Kochanie, jestem z Ciebie bardzo dumna" - napisała pani Żak na instragramie. 

Ich małżeństwo uchodzi za wzorowe. Mają podobne spojrzenie na życie. Nic nie cieszy ich tak, jak rodzinna miłość i zgoda. Owszem, w ciągu tych 34 lat zdarzały się mniejsze kryzysy i większe awantury (oboje są impulsywni), ale ostatecznie zwyciężała miłość. 

Jednego marzenia nie udało im się spełnić. Bardzo chcą zwiedzić Amerykę Południową. Planują taką wyprawę od lat, ale ciągle coś staje na przeszkodzie... 

W przyszłym roku państwo Żakowie będą świętować okrągłą, 35. rocznicę ślubu. Chcieliby zapamiętać ją na długo. Może wreszcie uda się zatańczyć argentyńskie tango w Buenos Aires, pospacerować w promieniach słońca po Copacabanie, dotrzeć na sam szczyt Machu Picchu... - To nasze marzenie - mówi aktorka. 

Życzymy, by się spełniło!

***
Zobacz więcej materiałów:


Świat & Ludzie
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Żak | Cezary Żak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy