Katarzyna Figura ma za sobą trudny rok. Przeżyła wielką tragedię
Katarzyna Figura opowiedziała o trudach związanych z 2024 rokiem. Aktorka jest w żałobie. W jednym z ostatnich wywiadów przyznała, że mimo trudności starała się nie poddawać i skupiać na dalszym życiu. Na szczęście może liczyć na wsparcie swoich najbliższych.
Katarzyna Figura od jakiegoś czasu rzadko podejmuje temat życia rodzinnego w wywiadach i woli skupiać się na swoich poczynaniach artystycznych. Niedawno podczas rozmowy z Plejadą wyjawiła jednak, że w 2024 dotknęła ją ogromna tragedia. Aktorka straciła mamę.
Mama Katarzyny Figury zmarła na początku 2024 roku po ciężkiej chorobie. Aktorka nie ukrywa, że ta strata bardzo ją dotknęła, choć stara się być silna. Figura nie zdradziła jednak szczegółów dotyczących tragicznego wydarzenia.
"[2024 rok był - przyp. red.] trudny. Zmarła moja mama na początku tego roku (...), więc to nie są łatwe rzeczy, ale oczywiście nie poddawałam się temu. Razem z moim synem i córkami, bo nasza rodzina jest bardzo mała, ograniczona, jak gdyby dalej się rozwijaliśmy i dalej pracowaliśmy, nie ulegając tym trudnym sytuacjom" - wyjawiła Plejadzie.
Aktorka jeszcze w 2022 roku mówiła, że w związku z wyprowadzką jej pociech z rodzinnego domu, zamieszkała w Gdyni właśnie ze swoją mamą.
"Moja mapa życiowa się bardzo zmieniła. (...) Koko już od ponad roku studiuje w Paryżu reżyserię filmową, więc wyfrunęła ponad rok temu. Kaszmirka, która ją odwiedziła w kwietniu tego roku, po przyjeździe zapytała mnie, czy może kontynuować swoją edukację licealną w Paryżu i być razem z siostrą. (...) Moje mieszkanie w Gdyni też się zmieniło. Zamieszkałam na powrót z mamą. Mama mieszkała też w Gdyni od wielu lat, ale oddzielnie, a ja z córkami, ale w pobliżu" - mówiła w rozmowie z Magdą Mołek.
Katarzyna Figura dziś jest nie tylko aktorką, ale także wykładowczynią w Gdyńskiej Szkole Filmowej. Jej studenci ponoć często namawiają ją do nakręcenia filmowej biografii. Choć aktorka na początku miała bagatelizować ten pomysł, po jakimś czasie zaczęła się do niego przekonywać.
Jeden z twórców filmowych, który chciał pozostać anonimowy, wypowiedział się na ten temat w "Życiu na Gorąco", wskazując, że produkcja o Katarzynie Figurze ma spory potencjał.
"Przeszła długą drogę. Mógłby to być film o kobiecie, która przeżywa życie, jak chce, ale wciąż targają nią skrajne emocje, bo trzeba pamiętać, że kiedy robiła karierę, jej synem Aleksandrem z pierwszego małżeństwa zajmowali się rodzice. Szalała z tęsknoty, ale jednak wybrała pracę, karierę, co absolutnie jest usprawiedliwione, bo byłaby szalona, gdyby nie spróbowała" - mówi dziennikarzom "Życia na gorąco" twórca filmowy.
Zobacz też:
Katarzyna Figura musi na siebie uważać. Tak ostatnio wypoczywała
Tajemnica metamorfozy Katarzyny Figury wyszła na jaw. Wystarczyło jedno
