Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski tworzą zgrany duet nie tylko w życiu prywatnym, ale i w pracy, gdzie wspólnie prowadzą wydania "Pytania na śniadanie".
Para porusza tam tematy wszelakie. Ostatnio rozmawiano o postanowieniach noworocznych - to zagadnienie jest nieobce także Katarzynie.
Nowa ukochana Macieja Kurzajewskiego postanowiła jakiś czas temu porządnie wziąć się za siebie, stawiając na ćwiczenia i aktywność fizyczną. Zmiany zaczęła już wprowadzać po rozstaniu z Hakielem:
"Powróciłam do intensywnych treningów, jestem w tym konsekwentna. Daje mi to wiele radości. Dobrze mi to robi psychicznie, a dopiero później fizycznie. I nie chciałabym tego zaprzestać" - mówiła "Faktowi".
Katarzyna Cichopek przesadziła z postanowieniami noworocznymi
Okazuje się, że w 2023 roku Cichopek postanowiła wejść z prawdziwym impetem. Zaczęła tak intensywnie ćwiczyć, że aż nabawiła się zakwasów.
"Jest styczeń, pewnie masz dużo chętnych, w końcu postanowienia noworoczne. Ja też rzuciłam się w wir ćwiczeń i efekt jest taki, że dzisiaj nie mogę chodzić, bo mam takie zakwasy" - wyznała na kanapie "PnŚ".
Faktycznie ostatnie nagranie z siłowni, które zamieściła Cichopek, robiło spore wrażenie. Rozczochrana Kasia rozciągała się na nim i dawała sobie niezły wycisk na siłowni.
Zobacz też:
Cichopek i Kurzajewski na pogrzebie Emiliana Kamińskiego
Cichopek zalała się łzami na wizji
