Kasia Tusk ogólnopolską sławę zyskała za sprawą ojca, jednak z biegiem lat umocniła swoją pozycję w show-biznesie, a to dzięki działalności w internecie. Celebrytka z powodzeniem prowadziła bloga modowego, a teraz rozwija się za pośrednictwem mediów społecznościowych, gdzie opowiada fanom o swoim życiu oraz uczy ich mody, wyczucia stylu, a także radzi, jak urządzać dom.
Znana z zamiłowania do dzielenia się prywatą w sieci Kasia właśnie pochwaliła się kolejnymi osiągnięciami i wyczynami. Internauci nie kryją, że z takiej strony jej nie znali!
Kasia Tusk przyłapana. Takiej fani jej jeszcze nie widzieli
Kasia Tusk postanowiła maksymalnie wykorzystać ostatnie zimowe dni i wybrała się w góry, a dokładniej do włoskiej doliny Val di Fiemme, gdzie nie brakuje malowniczych stoków. 37-latka postanowiła poszaleć na nartach, a w sieci opublikowała nagranie ze stoku, przy okazji chwaląc się umiejętnościami sportowymi.
Kasia w filmiku zażartowała, że gdy tylko mąż nagrywa ją na stoku, ta jedzie szybko, płynnie i z lekką brawurą, chcąc się przy tym popisać techniką, jednak gdy kamera zostanie wyłączona, pozwala sobie na nieco wolniejszą i spokojniejszą jazdę, dzięki której może podziwiać otaczającą ją przyrodę.
"Jak zjeżdżam, gdy wiem, że mąż mnie nagrywa, kontra jak zjeżdżam, gdy myślę, ze nikt na mnie nie patrzy" - zażartowała.
Jej poczucie humoru trafiło do odbiorców, którzy byli zachwyceni jej wysportowaniem. Ponadto duża część z fanów pisało, że nigdy nie widzieli Kasi w takiej odsłonie, co jest miłą odskocznią od jej codziennej tematyki publikowanej na Instagramie dotyczącej mody i urody.
Przeczytajcie również:
Kasia Tusk o trudnych chwilach, lęku i zagubieniu. Dawno nie była tak szczera
Kasia Tusk chwali się domową stylizacją. Luksus widać z daleka
