Reklama
Reklama

Karolina Gilon potwierdziła oficjalnie. Jest zakochana. I to w kim

Karolina Gilon w niedawnym wywiadzie wyjawiła prawdę o swoim życiu uczuciowym. Prezenterka pochwaliła się, że niebawem wybiera się w daleką podróż razem ze swoim... nowym ukochanym. Gwiazda "Love Island" zaskoczyła informacjami, kim jest jej wybranek.

Gilon wyznała prawdę. Jest zakochana

Karolina Gilon ma już za sobą nagrania do nowego sezonu "Love Island. Wyspa miłości" w słonecznej Hiszpanii. Jednak tuż po powrocie do domu spakowała walizki ponownie. 

Gwiazda Polsatu planuje bowiem zagraniczne wojaże, na które wybiera się w ramach urlopu. W ostatnim wywiadzie ujawniła, co planuje i zdradziła, że nie leci w pojedynkę.

Reklama

"Ktoś mi towarzyszy. Nie lecę sama. Będzie to ktoś, kto był moim bardzo fajnym kolegą. Nigdy w życiu nie spodziewałam się, że będzie moim partnerem. Nigdy na niego nie patrzyłam w ten sposób. Zawsze się po prostu lubiliśmy. Wyszło później tak, że się w sobie zakochaliśmy po prostu. Na fundamencie koleżeństwa można zbudować bardzo fajną dojrzałą relację" - wyjawiła w rozmowie z Pudelkiem.

Okazuje się, że gwiazda wreszcie znalazła tego jedynego. Z jej wypowiedzi wynika, że wybrała sobie ukochanego spoza show biznesu i ten fakt bardzo ją cieszy. Relacja zdaje się być poważna, a przynajmniej wypowiedzi Gilon wskazują na wielkie zaangażowanie w relację.

"W końcu [jestem zakochana] szczęśliwie. W końcu tak, jak - mam wrażenie - na to zasługuję. (...) Jesteśmy w sobie zakochani. Wiem, że przetrwamy wszystko. (...) Skupiamy się na sobie. Sami jesteśmy zaskoczeni, że się w sobie zakochaliśmy. Jesteśmy w szoku. To była prawdziwa strzała Amora. Ja się zakochałam po uszy" - dodała.

Gilon uspokaja zmartwionych fanów. Wyjawiła prawdę o swojej metamorfozie

Prezenterka nie ukrywa, że jej wygląd wzbudza wiele emocji w gronie jej fanów. Zmiany, które ostatnio zaszły w jej ciele są szeroko komentowane w sieci, a wielu powątpiewa, że Karolina osiągnęła je dzięki stosowaniu diety i ćwiczeniom. 

"Niestety nie urodził się taki, który by wszystkim dogodził. Jak miałam więcej kilogramów, to słyszałam, że za gruba, że wystają fałdki. Później, jak chudnę, to znowu jestem za chuda. Dla mnie najważniejsze jest to, jak ja się czuję. Włożyłam bardzo dużo pracy w to, jak ja wyglądam teraz. Chodzę na siłownię, trzymam się diety i gwarantuję ci - JEM. (...) Ja jestem zdrowa, także nie martwcie się, kochani" - wyjaśniła.

Karolina sprostowała również sugestie, jakoby skorzystała z pomocy chirurgii plastycznej. Gwiazda wyjaśniła, że inny wygląd jej żuchwy jest wynikiem stosowania odpowiedniej diety.

"Wszyscy myślą, że ja mam zrobioną żuchwę. Zawsze taką miałam, tylko jak człowiek chudnie, to jest bardziej widoczna. Ludzie się śmieją, że "dieta zmieniająca rysy twarzy". Wiadomo, że od diety nam usta nie urosną, ale jednak żuchwa, kości policzkowe są bardziej uwydatnione" - skwitowała zakochana gwiazda.

Zobacz też:

Gilon ostro oceniła zachowanie uczestniczki "Love Island". "Jeśli tak się lubi bawić, to niech się tak bawi"

"Love Island. Wyspa miłości 8". Kiedy i gdzie oglądać odcinki? Premiera już za chwilę

Karolina Gackowska w "Love Island": Zrezygnowała ze ślubu, walczy w MMA i lubi zdecydowanych facetów


pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Karolina Gilon
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy