Kaminski mówił o dystansie między nim a Rodowicz. Znienacka zdradził jej sekret [POMPONIK EXCLUSIVE]
Maryla Rodowicz i Ralph Kaminski udzielili Pomponikowi szczerego wywiadu i zdradzili szczegóły współpracy, którą rozpoczęli w ramach odświeżenia utworu "Nie ma jak pompa". Jak wiadomo, artysta i wokalistka już w sobotę postawią kolejny krok na wspólnej ścieżce kariery i wystąpią w Operze Leśnej w ramach Polsat Hit Festiwal 2025. Naszemu dziennikarzowi wyjawili, jak do siebie mówią i jakie łączą ich relacje. Nawet wiadomości, które 34-latek dostaje od gwiazdy, nie pozostały tajemnicą...
Ralph Kaminski i Maryla Rodowicz to dwa popularne nazwiska, które połączyła wyjątkowa muzyczna współpraca. Wrażliwość sceniczna Ralpha oraz wokalistki poruszyła słuchaczy i sprawiła, że jeszcze bardziej nie mogą doczekać się ich występu na Polsat Hit Festiwal 2025.
"To było moje największe marzenie, w ogóle ze wszystkich światowych gwiazd, żeby z Marylą wystąpić, bo ja ją po prostu podziwiam" - wyznał Ralph Kamiński w rozmowie z Pomponikiem.
Zanim 34-latek i 79-latka zaczęli współpracować, musieli dogadać się w kluczowych sprawach. Jedną z nich okazało się... mówienie sobie na "ty". O wszystkim opowiedzieli Pomponikowi.
"Jesteśmy jednym światem, światem muzyki, światem estrady. No przecież nie będę mówiła 'proszę pana’" - obruszyła się Maryla, wspominając pierwsze spotkania z Ralphem.
"Ja mówiłem na początku 'pani Marylo’" - dodał muzyk.
"To bez sensu" - skwitowała Rodowicz.
Maryla podkreśliła, że zwracanie się do siebie na "pan/pani" sprawia, że między ludźmi pojawia się bariera. Wokalistka chciałaby tego uniknąć - szczególnie w relacji z gwiazdami, z którymi staje na scenie.
Co ciekawe, Kaminski nie miał problemu, by zacząć zwracać się do gwiazdy po imieniu.
"Do Maryli absolutnie nie miałem problemu" - wyznał i dodał, że Rodowicz jest tak młoda duchem, że różnica pokoleniowa w okamgnieniu straciła na znaczeniu.
Ralph podkreślił, że jego mama wybrała się ostatnio na koncert wokalistki i była zachwycona, w jaki sposób podchodzi do swoich fanów. Wprost pyta ich, co chcieliby teraz zaśpiewać i sprawia, że ludzie mogą poczuć się jak w towarzystwie dobrego przyjaciela.
"Ty żyjesz dla tych fanów, ty ich kochasz, prawda?" - zapytał Ralph.
"Nie byłoby mnie bez moich fanów (...)" - potwierdziła autorka hitów.
Kaminski chętnie mówi do gwiazdy po imieniu, a nawet zdrabnia jej imię. Wyjawił nawet mały sekrecik 79-latki.
"Ja do Maryli mówię 'Marylko’. Wiecie, jak ona mi super pisze SMS-y? 'Ralphiku’. (...) Maryla wszystkie emotikony zna... perfekcyjnie pisze" - zdradził muzyk.
Polsat Hit Festiwal 2025 rusza już dziś. Widzowie muzyczną przygodę rozpoczną o 20:00 - na antenie Polsatu.
Czytaj też:
W środku nocy potwierdziły się doniesienia w sprawie Rodowicz. Teraz już wszystko jasne
Kaminski zdradził wielki sekret Rodowicz. Jest inaczej, niż wszyscy sądzili [POMPONIK EXCLUSIVE]
Kolejne pojednanie podczas finału "TzG". Wzięli przykład z Dody i Górniak