Reklama
Reklama

Justyna Kowalczyk nawet w ciąży ma kaloryfer! Fani oniemieli

Justyna Kowalczyk w maju ogłosiła ciążę zdjęciem na szlaku w Tatrach, na którym zaokrąglony brzuszek grał główną rolę. Od tamtej pory szczęśliwa sportsmenka często chwali się z fanami na Instagramie kolejnymi aktywnościami sportowymi. Czyżby planowała trenować do samego porodu?

Multimedalistka w biegach narciarskich to jedna z najbardziej utytułowanych i najpopularniejszych polskich sportsmenek. Nic dziwnego, że jej losy na Instagramie śledzi prawie 40 tysięcy ludzi! Kowalczyk chętnie dzieli się z nimi swoim życiem, a szczególnie jego sportowymi aspektami.

Od ogłoszenia ciąży minął miesiąc, a spotsmenka zdążyła pokazać zdjęcia z kilku wypraw w wysokie góry oraz treningów na nartorolkach. Ze zdjęć widać, że w każdej wyprawie towarzyszy biegaczce mąż - alpinista, Kacper Tekieli. Teraz Kowalczyk udostępniła zdjęcie z kolejnego treningu. Z powodu ciepłej pogody, przyszła mama ubrała tylko sportowy top. To wystarczyło, żeby wywołać sensację! Ciężarna Kowalczyk, mimo widocznego brzuszka, wciąż może się pochwalić kaloryferem!

Reklama

Fani zalali ukochaną sportsmenką falą zaskoczonych i pozytywnych komentarzy.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Justyna Kowalczyk
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy