W atakach na paryskie kawiarnie, salę koncertową Bataclan i stadion Stade de France zginęło co najmniej 129 osób, a ok. 350 zostało rannych.
Wśród ofiar byli ludzie niemal z całego świata.
Okazuje się, że jedną z zabitych osób był niejaki Thomas Ayad, bliski przyjaciel Justina Biebera!
Wokalista i idol nastolatek podzielił się tą informacją na Twitterze. W pięknych słowach postanowił pożegnać kolegę i współpracownika.
"Od lat był częścią naszej ekipy i żałuję, że nie miałem więcej czasu, aby mu podziękować.
Upewnij się, że doceniasz ludzi, dopóki są wokół ciebie.
Dzięki Thomas za wszystko, co zrobiłeś dla mnie. Myślą i modlitwą jestem z rodziną i przyjaciółmi" - napisał wyraźnie poruszony Bieber.



![Wiśniewski ostro o Martyniuku. Mówi o konsekwencjach [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LSVO3WR5EMYY0-C401.webp)





