Jak dowiedział się tabloid "Fakt" młoda aktorka, jak tylko zda maturę wyjeździe z Polski i chce zniknąć z show-biznesu.
Jak zdradziła w rozmowie z gazetą mama Julii, jej córka ma już zaplanowaną przeprowadzkę do Hiszpanii.
"Julia chce sobie zrobić rok przerwy. Planuje pojechać na tzw. wymianę do pewnej rodziny, u której zamieszka i gdzie będzie mogła się uczyć się języka przez 8 godzin dziennie".
Fani serialu "M jak Miłość", w którym Wróblewska gra rolę Zosi, mogą być jednak spokojni. Aktorka nie bywa na planie codziennie, więc jeżeli zaistnieje potrzeba nakręcenia scen z jej udziałem, to przyleci do Polski.
Celebrytka prócz nauki języka, chce w Hiszpanii przyuczać się do wymarzonego zawodu.
"Chciałaby też przygotować się do szkoły teatralnej. W tym roku nie miała czasu, a w Hiszpanii będzie mogła trochę odetchnąć i się za to zabrać" - dodaje dumna z Julki mama.









