Tego wieczoru była wyjątkowo dumna ze swojego ukochanego. Na premierze nowego filmu 1800 gramów Julia Kamińska długo i z radością pozowała do zdjęć u boku Piotra Jaska (52 l.).
A potem, kiedy znaleźli się na scenie, oklaskiwała jego dzieło. Sama również wtrąciła w tę niezwykłą opowieść przysłowiowe trzy grosze. Była jedną z autorek scenariusza.
"Od lat tworzą wspaniały duet. Piszą scenariusze filmów i seriali, a ostatnio nawet stworzyli razem kilka piosenek, które Julia ma zamiar nagrać wkrótce na swojej płycie" - zdradza "Rewii" bliska znajoma pary.
A przecież nie każdej parze udaje się wytrzymać ze sobą i w życiu, i w pracy...
"Piotr jest fenomenalnym szefem, najfajniejszym, jakiego znam. Jest niesamowicie utalentowany, jednocześnie potrafi dzielić się swoją wiedzą. To najlepszy scenarzysta w Polsce, jeśli nie na świecie" - zachwalała swego czasu ukochanego pani Julia.
Film "1800 gramów" opowiada o macierzyństwie i nie jest tajemnicą, że właśnie o tym, by zostać mamą, aktorka marzy w tej chwili najbardziej. W tym roku minęło 11 lat, odkąd odnalazła szczęście u boku scenarzysty. Poznali się na planie serialu "BrzydUla", który przyniósł aktorce ogromną popularność.
Ona rozstała się wtedy z rosyjskim aktorem Lwem Murzenką i było oczywiste, że tak pełna uroku dziewczyna długo nie pozostanie samotna...
"Z Piotrem polubiliśmy się od pierwszego wejrzenia" - zdradziła potem. - "Pamiętam, że spotkaliśmy się u producenta. Rozmawialiśmy i Piotr wydał mi się bardzo sympatycznym człowiekiem. Z czasem zaprzyjaźniliśmy się. On miał wówczas swoje życie. To wszystko nas zaskoczyło...".
Niektórzy nie wróżyli im jednak przyszłości, ponieważ partner aktorki jest starszy od niej o 20 lat, a różnica wieku miała ponoć budzić niepokój rodziców aktorki. Ostatecznie jednak udało się wszystkich uspokoić, a oni nieprzerwanie od lat są szczęśliwą parą. Od kiedy aktorka skończyła 30 lat, coraz częściej myśli o macierzyństwie.
"Nie chce się spieszyć, ale nie ukrywa, że z Piotrem często poruszają ten temat. Chcieliby stworzyć pełną rodzinę i wierzą, że będzie im to dane. Julia czuje coraz większą gotowość i w końcu się na to zdecydują" - powiedziała w rozmowie z tygodnikiem.
Zobacz również:


***Zobacz więcej materiałów wideo:








