Reklama
Reklama

Joanna Przetakiewicz zdradziła plany dotyczące jej ślubu!

Joanna Przetakiewicz (50 l.) w końcu postanowiła zdradzić z kim obecnie się spotyka i czy planuje ślub. Swoimi odpowiedziami jednak zaskoczyła fanów, bo nie wszystko jest tak oczywiste, jak można było się tego spodziewać.

Projektantka nadal korzysta z rozgłosu jaki przyniósł jej udział w programie "Azja Express". Wcześniej  w show-biznesie funkcjonowała jako partnerka Jana Kulczyka (+65 l.), który zmarł nagle 29 lipca 2015 roku.

Choć w momencie śmierci jednego z najbogatszych Polaków nie była już jego partnerką, to jego śmierć mocną nią wstrząsnęła, czego nigdy nie ukrywała. Rozstali się dwa lata przed jego śmiercią, ale nadal utrzymywali ze sobą kontakt.

W ostatnim wywiadzie z Natalią Hołownią, Joanna wyjawiła, jak bardzo przeżyła to dramatyczne wydarzenie.

Reklama

"Śmierć Jana była dla mnie ogromnym szokiem, tak wielkim, że przez rok wyłączyłam się z życia publicznego. Jednak potem odbyłam mądrą rozmowę w rocznicę jego śmierci z jego córką i byłą żoną, gdzie wszyscy zebraliśmy się razem i powiedzieliśmy sobie cudowne słowa, które dały nam dużo siły. Przemówiliśmy do niego razem, że jesteśmy tutaj i zawsze będziemy go kochać, zawsze będziemy o nim myśleć i zawsze będzie obecny w naszym życiu" - wyjawiła celebrytka.

Dziennikarka zauważyła, że wiele mówiło się o niezbyt serdecznych kontaktach Joanny z byłą żoną Kulczyka, Grażyną i ich córką, Dominiką. Gwiazda nawet nie próbowała zaprzeczać, jednak stwierdziła, że w obliczu tej tragedii musieli się zjednoczyć.

Joanna zawsze postrzegała Jana jako ideał mężczyzny, ale po ponad dwóch latach od jego śmierci postanowiła na nowo ułożyć sobie życie. Niestety nie chciała zdradzić kim jest jej nowy wybranek, ale jedno jest pewne, nie jest to Polak, a na pytanie, czy Aśka związałaby się z mężczyzną o niższym statusie materialnym, niż sama prezentuje, odpowiedziała dość wymijająco.

"Nie związałabym się nigdy z mężczyzną, który byłby z zupełnie innego świata niż ja, bo wierzę, że na dłuższą metę by nie przetrwało. Mężczyzna musi mi imponować"- stwierdziła bez ogródek Aśka.

Wiadomo więc już, że Przetakiewicz w wyborze nowego partnera kierowała się nie tylko sercem ale i pełnym kontem w banku. Zaznaczyła także, że oczywiście chciałaby wyjść kolejny raz za mąż!

Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko czekać na piękny ślub, urządzony oczywiście z pompą i przepychem. 

***
Zobacz więcej materiałów wideo:

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Joanna Przetakiewicz
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy