Kilka miesięcy temu całym krajem wstrząsnęła tragedia 30-letniej Izabeli z Pszczyny. Ciężarna pacjentka zmarła dzień po przyjęciu do szpitala na skutek sepsy.
U Izy zdiagnozowano bezwodzie, czyli brak wód płodowych, a lekarze biernie czekali na obumarcie płodu. Sytuację potwierdziły smsy zaniepokojonej dziewczyny skierowane do rodziny.
Jej śmierć wywołała masowe protesty pod hasłem "Ani jednej więcej" nie tylko w Polsce, ale i na całym świecie. Obywatele ponownie okazali swój sprzeciw wobec zaostrzeniu ustawy antyaborcyjnej.
Nie żyje Agnieszka z Częstochowy
Emocje jeszcze nie opadły, a na jaw wyszła kolejna tragiczna wiadomość. Okazało się, że nie żyje następna ciężarna kobieta, tym razem z 37-letnia Agnieszka z Częstochowy.
Agnieszka odeszła 25 stycznia, ponownie na skutek sepsy wywołanej za późnym usunięciem martwych płodów bliźniąt.
To ciąża bliźniacza, ma prawo boleć
Po sieci krąży tekst pogrążonej w żałobie rodziny, która żąda sprawiedliwości i zadośćuczynienia, dodając, że po raz kolejny panujące rządy mają krew na rękach.
Joanna Przetakiewicz o śmierci Agnieszki z Częstochowy
Gwiazdy ze świata show-biznesu są oburzone sytuacją w naszym kraju i publicznie wypowiadają się na ten temat, apelując do odbiorców o aktywne działanie. Wśród nich znalazła się Joanna Przetakiewicz, polska bizneswoman i właścicielka firmy odzieżowej "La Mania".
Gdybym powiedziała, że jestem zszokowana, to za mało. JESTEM PRZERAŻONA! Czy oficjalnie już możemy stwierdzić, że cofnęliśmy się do średniowiecza? Depcząc po drodze osiągnięcia nauki
Agnieszka z Częstochowy osierociła trójkę dzieci, które czekały na mamę w domu.
Czy dzisiaj ZNOWU ktoś będzie miał czelność powiedzieć, że "TO BYŁ BŁĄD" albo, że "TAKIE RZECZY SIĘ ZDARZAJĄ"? Agnieszka z Częstochowy, kolejna młoda kobieta, która zmarła w szpitalu po tygodniach TORTUR! Fizycznych i psychicznych. Powtarzam: w szpitalu! Czyli w miejscu, które powinno dbać o zdrowie i życie pacjentów, gdzie dzisiaj lekarze mają związane ręce
Joanna podkreśliła, że kobieta stała się kolejną ofiarą ustawy antyaborcyjnej oraz nieodwracalnej "pomyłki", której nie da się już naprawić, ale można uniknąć następnych i zatrzymać tragiczne w skutkach decyzje oraz terror strachu i bezsilności.
Dzisiaj zakrzykuje się kobiety i okrutnie odbiera poczucie bezpieczeństwa. Podsyca się w nas podejrzliwość i brak zaufania. To przerażające, że idąc do szpitala, musimy mieć zapisany w telefonie numer do prawnika
Projektantka apeluje do wszystkich obywateli, że nadszedł czas na natychmiastową zmianę, aby nikt z nas już nie musiał więcej przeżywać niewyobrażalnie bolesnych strat ukochanych żon, mam, córek, sióstr czy przyjaciółek.
Mimo haseł z protestów "Ani jednej więcej!", według niej potrzeba jeszcze większego zaangażowania. Dlatego zachęciła do wsparcia i podpisania obywatelskiego projektu w sprawie prawa o dopuszczalności przerywania ciąży na stronie Legalna Aborcja.
W relacji poprosiła obserwatorów o przeczytaniu postu do samego końca. Zaniepokojone kobiety zaczęły zwracać się do niej w wiadomościach prywatnych ze swoimi historiami oraz obawami związanymi z zachodzeniem w ciążę w Polsce.
To nie jedyna gwiazda, która publicznie porusza ten temat. W sprawie tragedii w Częstochowie zabrała głos m.in. Kinga Rusin, która w swoim wpisie mocno dała popalić rządzącym.
Zobacz też:Anna Lewandowska ostro o tragedii Agnieszki z Częstochowy. Co powiedziała?Tomasz Stockinger gorzko o emeryturze i Polskim Ładzie: "Rządzą od jednej klapy do drugiej..."Tortury i morderstwa w przymusowych szkołach. Kolejne makabryczne odkrycie w Kanadzie










