Joanna Opozda była ofiarą siatki sutenerskiej! Wstrząsające wyznanie gwiazdy

Fot.: https://www.instagram.com/asiaopozda/
Fot.: https://www.instagram.com/asiaopozda/@asiaopozdaInstagram
Chcę się z Wami podzielić historią, którą przeżyłam w wieku 20 lat i która, mam nadzieję, będzie przestrogą dla młodych dziewczyn. Zanim skończyłam szkołę teatralną i zostałam aktorką, pracowałam w Polsce jako modelka i hostessa. Miałam już spore doświadczenie w tym zawodzie i z czasem zaczęłam wyjeżdżać na zagraniczne kontrakty, sesje zdjęciowe i pokazy. Pojawiałam się w różnych magazynach, na bilbordach, w Polsce i za granicą. Byłam radosną dziewczyną, zyskałam pewność siebie, wierzyłam, że świat jest piękny i stoi przede mną otworem. Być może z tego powodu moja czujność została uśpiona. Kiedy pewnego razu ktoś zaproponował mi i mojej koleżance (również modelce) pracę w charakterze hostessy we Francji, niewiele myśląc, zgodziłam się - zaczęła na Instagramie.
Oczekiwano od nas "usług", na które w żadnym wypadku nie wyraziłyśmy zgody. Byłam przerażona. Myślałam tylko jak stamtąd uciec, nie narażając się nikomu. Tłumaczyłam wszystkim, że zaszła pomyłka, że przecież dostałam zupełnie inne informacje... Mój strach i płacz na nikim nie robiły wrażenia - zwierzyła się na Instagramie.
Ci ludzie widząc w jakim jestem stanie, wiedzieli, że mogę sprawiać problem, szczególnie, że nie oddałam swojego paszportu, kiedy mnie o to poproszono. Nie utrudniali mi w związku z tym powrotu do kraju - napisała.
Straciłam zaufanie do ludzi, straciłam wiarę w siebie, nie mogłam sobie z tym wszystkim poradzić. To były czasy, kiedy o takich sprawach się nie rozmawiało. Mimo iż nie zrobiłam wtedy nic, czego mogłabym się wstydzić i otrzymałam wsparcie ze strony najbliższych i psychologa, przez wiele lat żyłam z poczuciem winy - dodała.
Nigdy nie zgadzajcie się na pracę bez umowy, a jeżeli macie umowę, to zawsze sprawdzajcie, kim jest osoba, z którą ją podpisujecie. Nie bójcie się konsultować propozycji zawodowych z bardziej doświadczonymi ludźmi z branży. Nigdy nie wierzcie nikomu na słowo. Jeśli zostałyście skrzywdzone, nie pozwólcie krzywdzić się dalej. Nie żyjcie w obawie, że będziecie osądzane i nikt Was nie zrozumie. Wokół jest mnóstwo dobrych ludzi oraz organizacji, na których wsparcie możecie liczyć. A gdy już znajdziecie siłę i odwagę, aby zawalczyć o siebie, wrócicie silniejsze. Pamiętajcie, że nie jesteście same - zakończyła swój wpis.
Brawo Skarbie! Wiem, że od lat miałaś traumę związaną z tym niefortunnym epizodem i jestem dumny, że w końcu dzielisz się tym ze światem! Wierzę, że Twoja historia może pomóc wielu dziewczynom unikać podobnych sytuacji... Jesteś szczerym złotem. Kocham - dodał pokrzepiająco.

Zobacz również:

Joanna Opozda
Joanna OpozdaPiętka MieszkoAKPA
Joanna Opozda i Antek Królikowski
Joanna Opozda i Antek KrólikowskiKurnikowskiAKPA
Joanna Opozda
Joanna OpozdaAdam Jankowski/REPORTEREast News
Monika Lewczuk po tragicznym występie ukrywała się 7 dni!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?