Dziennikarz sportowy TVP został znaleziony martwy na swojej posesji pod Piasecznem. Jak powiedziała jednej z gazet Jolanta Wrońska z prokuratury w Piasecznie, "najprawdopodobniej mamy do czynienia z samobójstwem". Prowadzone jest jednak śledztwo w tej sprawie.
Tylko nieliczni wiedzieli, jak wielki ciężar Joanna Kurowska dźwigała przez lata. Jej mąż zmagał się bowiem z ogromnymi problemami.
Tragedia dotknęła również Katarzynę Dowbor, byłą żonę Świątkiewicza.
- Grzesiek zawsze wspaniale słuchał i pocieszał. Bił od niego spokój. Nic go nie było w stanie wyprowadzić z równowagi - wspomina Dowbor, podkreślając, że dziennikarz wychowywał jej syna Maćka.
Para rozstała się po 12 latach, jednak do końca pozostała przyjaciółmi.
- Bardzo się szanujemy, a nasze córki chodzą do jednej szkoły - mówiła prezenterka.
Dzisiaj obie panie wspierają się w bólu. Joanna Kurowska wie, że jest potrzebna córce, która bardzo przeżywa śmierć taty. Musi się otrząsnąć z rozpaczy i pozbierać. Musi wrócić na scenę - na razie spektakle z jej udziałem zostały odwołane.
Zobacz również:
