Jarosław J. - znany dziennikarz TVP stanie przed sądem!
Do krakowskiego Sądu Rejonowego wpłynął właśnie akt oskarżenia przeciwko popularnemu prezenterowi Telewizji Polskiej - Jarosławowi J. Mężczyzna ma odpowiadać za publiczne ataki na kobiety i mężczyzn w internecie. Swoje ofiary wyszukiwał w internecie, a następnie obrażał je w "ekstremalnie wulgarny sposób" - informuje na swoim profilu stowarzyszenie monitorujące hejt w sieci, znane jako Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Przedstawiciele organizacji z radością poinformowało o rozpoczęciu sprawy karnej przeciwko aktorowi i gwieździe TVP. O postawienie dziennikarze przed sądem działacze zabiegali już od dłuższego czasu.
"To najlepsza informacja jaką możemy Państwu przedstawić w tym ostatnim dniu roku! Swego rodzaju ukoronowanie naszej wielomiesięcznej pracy (...) Jarosław J. to były niespełniony aktor, dzisiaj aktywny jako pisowski celebryta znany z nienawistnych programów propagandowych z TVP. (...) teraz czeka go proces karny sygnatura akt II K 1466/22/P." - czytamy w wyjaśnieniu.
Jak podaje rzeczniczka stowarzyszenia, motywem postępowania byłego aktora miały być "uprzedzenie w stosunku do osób homoseksualnych, o czym świadczy kontekst "wypowiedzi" oraz użyte przez sprawcę wyzwiska, które nie były przypadkowe" - podaje "Gazeta Wyborcza".
Prokurator, podczas oceny przedstawionych mu przez OMZRiK dowodów w sprawie, miał określić zachowania celebryty jako "ogromie nieprawidłowe, nieprofesjonalne czy wręcz niedopuszczalne wobec drugiego człowieka".
Jarosław J. ponownie odpowie za ksenofobiczne zachowanie
To nie pierwszy raz kiedy Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych próbuje postawić Jarosława J. przed sądem. Jak do tej pory prokuratura odmawiała jednak wszczęcia postępowania, tłumacząc swoją decyzję tym, że zachowanie prezentera cechuje niska szkodliwość społeczna i "brak interesu społecznego" - informują dziennikarze "Gazety Wyborczej".
Dlatego też OMZRiK zdecydował się złożyć prywatny akt oskarżenia w tej sprawie. Prezenterowi grozi kara rocznego pozbawienia wolności.
Przypomnijmy, że Jarosław J. został już kiedyś ukarany przez Komisję Etyki TVP za obrażanie dziennikarzy konkurencyjnej stacji, jednak jeszcze nigdy nie odpowiadał za swoje zachowanie przed sądem.
Jak zakończy się cała sprawa? Sam zainteresowany nie skomentował jeszcze sensacyjnych doniesień.
Zobacz też:
Syn Skiby zrobił coming outu i wbija szpilę Jakimowiczowi. Kim jest Tytus Skiba?
Jovan Jakimowicz przerywa milczenie. Obnaża prawdę o ojcu! Jarek Jakimowicz ukrywa to przed światem?
Jovan Jakimowicz był uzależniony. Pomogła mu mama
