Jennifer Lopez i Ben Affleck wrócili do siebie po 18 latach rozłąki! Wszystko wskazuje na to, że stara miłość nie rdzewieje, bo na wspólnych zdjęciach wyglądają na niezwykle zakochanych. Ich rozstanie przed laty nie odbyło się jednak w atmosferze skandalu. Ponoć to medialne zainteresowanie przeszkodziło ich uczuciu.Może to właśnie dlatego para tak oszczędnie wypowiada się o relacji tym razem. Przez długi czas nie potwierdzali swojego związku, a fani mogli obserwować rodzące się pomiędzy nimi uczucie jedynie na zdjęciach paparazzich.Zakochani mieli jednak swoją premierę. Pojawili się razem na czerwonym dywanie podczas Festiwalu Filmowego w Wenecji. Później ich wspólne wyjścia nie były już owiane tak wielką tajemnicą.Mimo że media spekulowały, że to tylko ustawka - oni wciąż są razem. Teraz plotkuje się, że ich rodzina wkrótce się powiększy! Niektórzy twierdzą nawet, że dziecko jest już na świecie!Zagraniczne tabloidy donoszą, że aktor i piosenkarka od dłuższego czasu planowali założenie rodziny. "Us Weekly" przekonywał nawet, że para intensywnie poszukiwała surogatki. Plotki podsycał fakt, że Ben został niedawno przyłapany, na kupowaniu książeczek dla dzieci.Magazyn "Woman’s Day" w swoich przewidywaniach poszedł nawet o krok dalej! Tabloid donosi, że para wycofała się nieco z show-biznesu, bo... dziecko już przyszło na świat!
Wszystkie znaki wskazują na to, że on i Jen żyją teraz jak w bańce i są otwarci tylko na najbliższych. Przestali mówić otwarcie o założeniu rodziny - to pewny znak, że coś się stało! Miesiąc temu mieli wszystko ustalone i od jakiegoś czasu szukali surogatki - twierdzi "Woman’s Day".
Zarówno Ben, jak i Jennifer mają już dzieci z poprzednich związków. Affleck doczekał się Violet, Samuela i Seraphiny. Lopez jest natomiast matką Emme i Maximiliana.Jak myślicie, czy w tych plotkach może być ziarno prawdy?
Zobacz też:
Jennifer Lopez pokazała się w skórzanym staniku! Gdzie bluzka?Jennifer Lopez i Ben Affleck całują się w Nowym Jorku! Miłość, czy ustawka?!prof. Simon: przygotowaliśmy się na piątą falę
Kraska: piąta fala pandemii jest zupełnie inna












