Osoba z otoczenia gwiazdy zdradziła dziennikarzowi magazynu "Star": "Jennifer jest tym bardzo podekscytowana. Czuje w stosunku do Bradleya więź".
Para spędziła razem trzy godziny na kolacji przy blasku świec w ekskluzywnej restauracji Il Cantinori na nowojorskim Manhattanie.
Świadek ich spotkania powiedział w wywiadzie dla "Star": "Zachowywali się jak dzieciaki, które są w sobie zadurzone. Podszedłem do nich, żeby się przywitać i zauważyłem, że pod stołem trzymali się za ręce, bo puścili je, kiedy podałem im dłoń".
34-letni Cooper podobno przyznał ostatnio znajomym, że jest zauroczony swoją 40-letnią koleżanką po fachu. Jeszcze w ubiegłym miesiącu natomiast aktor zaprzeczał, jakoby coś łączyło go z Aniston.
"Jestem singlem. Spotkałem ją zaledwie kilka razy w moim życiu, ale schlebiają mi te spekulacje - powiedział wówczas.
