O związku Anny Powierzy i Kacpra Sawickiego - znanego w filmowym światku producenta dokumentów "Lewandowski - Nieznany" i "Kuba" poświęconych dwóm polskim piłkarzom - pamiętają dziś tylko najwierniejsi fani Czesi z "Klanu". Para rozstała się tuż po tym, jak aktorka wystąpiła w "dziele", o którym pisano, że jest pierwszym polskim filmem "naprawdę dla dorosłych".
"Zagrałam w nim dziewczynę z tzw. branży, ale jeśli ktoś spodziewa się ostrych scen z moim udziałem, to bardzo się rozczaruje" - stwierdziła w rozmowie z "Echem dnia" tuż przed premierą "Polish Kiss".
Niewykluczone, że to właśnie z powodu roli Ewy narzeczony zostawił Annę na lodzie.
Anna Powierza: O ukochanym mówiła, że "uzdrowił jej duszę"
W 2004 roku, bo właśnie wtedy rozpoczęły się zdjęcia do "Polish Kiss", Anna Powierza spotykała się z Kacprem Sawickim. To on pomógł jej wyleczyć rany po rozstaniu z Marcinem Ziębińskim, z którym planowała ślub. O Kacprze opowiadała w wywiadach, że "uzdrowił jej duszę".
Niedługo po premierze filmu, którego dziś trudno szukać w zestawieniach obrazów z udziałem Powierzy (w sieci nie ani śladu po "Polish Kiss"), Ania i Kacper pojawili się razem w stołecznym Intercontinentalu na wyborach Miss Hawaiian Tropic Contest 2004. Pytani o aktualny status ich związku, stwierdzili nieoczekiwanie, że z całą pewnością nie są parą.
"Kiedyś byliśmy, ale to już historia. Rozstaliśmy się, ale wciąż jesteśmy dobrymi przyjaciółmi" - powiedziała aktorka w wywiadzie dla "Echa dnia", dodając, że dotarły do niej plotki, jakoby Kacper rzucił ją z powodu roli w filmie dla dorosłych.
"To bzdura. Jak grałam w »Polish Kiss«, trzymał za mnie kciuki i bardzo mnie wspierał" - oświadczyła.
Anna Powierza i Kacper Sawicki: Rozstali się, żeby ocalić przyjaźń?
Anna Powierza nigdy nie zdradziła, dlaczego ona i Kacper zdecydowali się zrezygnować z prób ułożenia sobie życia we dwoje. Komentując rozstanie z ukochanym na łamach "Echa dnia" stwierdziła tylko, że było przykrym doświadczeniem.
"Postanowiliśmy się rozstać w momencie, kiedy mogliśmy jeszcze zostać przyjaciółmi. Nie chcieliśmy doprowadzić do tego, żeby mieć do siebie jakieś pretensje i wyrzuty" - wyznała.
Niedługo potem gwiazda "Klanu" zasugerowała w rozmowie z "Twoim Imperium", że z byłym narzeczonym łączą ją "fajne relacje".
"Daliśmy sobie chwilę spokoju i oddechu od siebie nawzajem" - powiedziała, sugerując, że wciąż są w sobie zakochani i wcale nie skończyli ze sobą definitywnie.
Niestety, drogi Powierzy i Sawickiego - jak się okazało - rozeszły się bezpowrotnie. Każde z nich poszło w swoją stronę, a w końcu zapomnieli o sobie.
Anna wkrótce zakochała się - to jej słowa - do utraty tchu w Łukaszu Dylińskim, ale i to jej uczucie nie przetrwało próby czasu. Aktorce pozostała po Łukaszu cudowna pamiątka w postaci córki Helenki, która dziś jest całym jej światem. O mężczyznach już od dawna nie myśli w kontekście zamążpójścia, ale nie wyklucza, że jeśli jakiś warty grzechu pan pojawi się na jej drodze, być może da mu szansę.
Źródła:
1. Wywiad z A. Powierzą, "Echo dnia", listopad 2004
2. Wywiad z A. Powierzą, "Fakt", maj 2019
3. Wywiad z A. Powierzą, "Twoje Imperium", styczeń 2005
Zobacz też:
Kumulacja nieszczęść u Anny Powierzy. Ma już dość, a minął zaledwie tydzień
Anna Powierza nie rozumiała, czemu nie chudnie. Diagnoza odmieniła jej życie
Wszystkie plagi spadają na "Klan". Meteoryt, "gnilica", a teraz jeszcze to...








