Od kilku tygodni atmosfera w TVN jest dość napięta. Wszystko przez brak przedłużonej koncesji dla stacji.
Gdyby Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji nie przyznała stacji koncesji, TVN musiałby zniknąć z pasma nadawanych w Polsce kanałów. Z takiego obrotu spraw cieszyłby się z pewnością Jarosław Jakimowicz, który od kilku lat świeci triumfy w Telewizji Polskiej.
Nie jest tajemnicą, że aktor i prezenter w jednej osobie ma na pieńku z TVN. Przypomnijmy, że gdy pojawiły się doniesienia o rzekomym gwałcie Jakimowicza na jednej z uczestniczek Miss Generation 2020, program "Uwaga" bliżej przyjrzał się tej sprawie, co rozzłościło przyjaciela Magdaleny Ogórek.
Jakimowicz stał się również obiektem kpin przez jeden z tygodników.
Tygodnik NIE" opublikował w sieci zabawną grafikę przedstawiającą polityków PiS i gwiazdy TVP w roli prowadzących różne programy TVN. Prowadzącemu "W kontrze" przypisano na ironicznej grafice prowadzenie programu "Uwaga"...
Gwiazdor TVP wspomnianą fotografię opublikował na Instagramie i nie przebierając w słowach, napisał, co sądzi o nieprzedłużeniu koncesji stacji TVN.
Uśmiałem się. Jakimowicz prowadzący "Uwagę" - bardzo chętnie. Jak tylko będzie taka okazja jestem na tak. Po skandalicznym materiale który zrobili na mój temat doczekali się pozwu sądowego (...) Domyślacie się Państwo, że jestem za nie przedłużaniem tym szmaciarzom koncesji jak mało kto. ŚPIESZCIE ŚIĘ SZMACIARZE ZADAWAĆ PYTANIA
Kolejny raz Jakimowicz dał się ponieść emocjom i nerwom...
A wy wyobrażacie sobie w ogóle Jakimowicza jako prowadzącego program "Uwaga"?
Zobacz również:


***Zobacz więcej materiałów wideo:








