Krzysztof Skiba walczy z Prawem i Sprawiedliwością
Nie jest tajemnicą, że lider formacji Big Cyc, który jest zagorzałym przeciwnikiem Prawa i Sprawiedliwości, głośno krytykuje również poczynania Jacka Kurskiego.
Obaj panowie nie darzą się szczególną sympatią, czego wyrazem mogą być toczące się miedzy nimi procesy sądowe. Ile ich jest, nie wie nawet sam zainteresowany, szacuje jednak że jest ich na pewno "kilka".
Jeden już wygrałem, drugi właściwie też już wygrałem, bo sprawa została umorzona, kolejny się toczy, a następny się jeszcze nie rozpoczął. Są one związane także z moimi wypowiedziami i wpisami na Facebooku.
Kontrowersyjny muzyk nie ma zamiaru uprawiać autocenzury, jest jednak świadomy tego, że powinien uważać na to, co mówi, żeby nie sprowadzić na siebie jeszcze większych kłopotów.
Jarosław Jakimowicz broni Jacka Kurskiego
Ostatnio dwaj panowie wpadli na siebie podczas wizyty na stacji benzynowej. Jak relacjonował Skiba: "Jego ochroniarz zatankował limuzynę, a on sam nie wyszedł nawet z auta, jakby chował się przede mną. Nie wiem: Może się mnie boi?".
Zbulwersowany postawieniem prezesa TVP w niekorzystnym świetle, Jarosław Jakimowicz postanowił stanąć w obronie swojego szefa.
Gwiazdor publicystyki TVP Info opublikował ostry wpis, w którym w mocnych słowach posądza Skibę o tchórzostwo i brak obiektywizmu.
W poście, którego siłę wyrazu wzmacnia nieobecność znaków przestankowych oraz ogólna dezynwoltura gramatyczna, prezenter Telewizji Polskiej nazywa muzyka "namiastką mężczyzny" i zarzuca mu zachowanie "typowe dla lewackiej mendy".
Czy to początek kolejnego medialnego konfliktu?
Zobacz też:
Koncert Piosenki Wojskowej: Skandal przed imprezą TVP. Ludzie oburzeni
Jacek Kurski pozwał za ujawnienie infomacji o teście. Sąd podjął decyzję
Krzysztof Skiba obejrzał "Wiadomości" TVP. Zarzuca manipulowanie odbiorcami
