Zazwyczaj wyważony i opanowany. Ceni sobie życie rodzinne - swoimi współpracowniczkami uczynił zresztą cztery córki: Joannę Marię, Marię Teresę, Annę Marię i Dominikę Marię. Zdecydował się na to, bo - jak mówi - "stawia na młodych" i wie, że córki są osobami sumiennymi i ma do nich zaufanie.
Po długich godzinach spędzonych w Senacie Jan Maria Jackowski lubi się solidnie zrelaksować, dlatego stawia na sport. Jak tłumaczy, codziennie biega, w czasie urlopu dłuższe dystanse. Uwielbia także pływać. W miniony weekend poszedł jednak o krok dalej i wykąpał się w morzu... nago.
"Super Express" opublikował zdjęcia polityka zrobione na plaży.
"Senator Jackowski w stroju Adama niczym Posejdon zanurzył się w morskich falach, by już po chwili prężyć muskularne ciało w słońcu. Pytany o codzienny strój pływacki, a raczej jego brak, odparł tylko, że była to dzika plaża i nie obawiał się wzroku nikogo postronnego" - czytamy.
Sam Jackowski odniósł się do publikacji gazety na Twitterze, pisząc, że jest ona bezprawna i "zdjęcia zostały wykonane podczas czasu wolnego, a nie w trakcie wykonywania przez niego jakichkolwiek obowiązków zawodowych".
"Nie sposób uznać, iż każdy polityk jest 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu osobą publiczną. Ja oraz moja rodzina w ciągu kilku godzin staliśmy się obiektem nienawistnych komentarzy i wiadomości" - napisał Jackowski w oświadczeniu i zapowiedział, że w najbliższym czasie złoży zawiadomienie do prokuratury.
Też kąpiecie się w morzu nago?
***
Zobacz więcej materiałów:
