Jan Dąbrowski i Sylwia Przybysz (sprawdź!) są parą od dwóch lat. Po roku związku stwierdzili, że są już gotowi na dziecko. Ich starania o potomka nie trwały długo, ponieważ pod koniec sierpnia tamtego roku wiadomość o ciąży młodej piosenkarki zelektryzowała sieć.
Pojawiło się wtedy bardzo dużo głosów krytyki, że "dzieci rodzą dzieci", jednak oni na każdym kroku starają się udowodnić, że są wystarczająco dojrzali, aby stworzyć prawdziwą rodzinę.
Podczas wywiadu dla nas youtuber ujawnił, jakim chce być ojcem i czy planuje być przy porodzie swojej dziewczyny. - Przede mną naprawdę duża robota, ponieważ to będzie córka - mówi nam.
- Chłopca trzeba nauczyć, jak być dżentelmenem, a z dziewczynką jest trudniej, bo trzeba ją nauczyć, jak powinna być traktowana. Ja jako tata będę musiał dać jej przykład, żeby wiedziała, że mężczyźni są dobrzy. Mam nadzieję, że dam radę. Często fani pytają, czy będę przy porodzie. Powiedziałem Sylwii, że postaram się być, ale nie obiecuję. Jak byliśmy z położną na sali porodowej, to patrzyłem, gdzie będę mógł usiąść. Mam nadzieję, że pójdę w ślady brata i będę.Podobno Janek przeczytał wiele książek na temat ojcostwa i wszystkie porady chce wprowadzić w życie. Sylwia jest bardzo z niego dumna! Uważa, że na lepszego partnera nie mogła trafić.
Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
