Kolejna edycja popularnego "Tańca z Gwiazdami" wywołuje spore emocje. Do Iwony Pavlović, Andrzeja Grabowskiego oraz Michała Malitowskiego, dołączył Andrzej Piaseczny. Natomiast obok prowadzących: Krzysztofa Ibisza i Pauliny Sykut-Jeżyny, pojawiła się doświadczona tancerka, Izabela Janachowska.
W rozmowie z nami wyjawiła, jak się czuje w nowej roli. Podkreślała, że uwielbia studio na żywo w poniedziałki.
Ja tutaj czuję się bardzo dobrze. Trochę, jak w domu. Może to jest kwestia tego studia, bo jest takie przytulne, może tej atmosfery, która tu jest generowana przez pary i przez publiczność. Ale tu jest tak miło, że jak ja mam iść w poniedziałek do pracy, to jest petarda
Wyjawiła także, że na próbie Oliwia Bieniuk zatańczyła quickstepa idealnie. "Faktycznie na livie nie poszło tak, jak powinno. Natomiast ja wiem, że ona to potrafiła" - dodała.
Obiecałam Jarkowi oraz Zuzce, że będę nad nią czuwała. Więc troszkę staram się nią tutaj zaopiekować, żeby czuła się dobrze, żeby dodawać jej jak najwięcej tej otuchy, tego wsparcia, spokoju, a dzisiaj to był dla niej trudny moment
Więcej o newsów gwiazdach, ekskluzywne materiały wideo, wywiady i kulisy najgorętszych imprez znajdziecie na naszym Instagramie: https://www.instagram.com/pomponik.pl/
Cały materiał wideo możecie zobaczyć poniżej: