Ślub Izy Janachowskiej i starszego od niej o 27 lat biznesmena Krzysztofa Jabłońskiego wywołał niemałe poruszenie w mediach.
Kiedy wszyscy sugerowali jej, że wyszła za mąż dla pieniędzy, postanowiła uciąć spekulacje.
Wyjawiła, że podpisała intercyzę. "To daje nam duży komfort" - powiedziała wówczas w jednym z wywiadów.
Tygodnik "Na żywo" niedługo później donosił, że tancerka w przypadku ewentualnego rozwodu dostanie jednak spory zastrzyk gotówki, ale tylko wtedy, jeśli para doczeka się wspólnych dzieci.
Wygląda jednak na to, że ich rodzina nieprędko się powiększy!
Iza Janachowska nie chce słyszeć o dzieciach!
"Ciąża? Nie, nigdy w życiu!" - zarzeka się w rozmowie z "Faktem".
Wszystkiemu winna... kariera!
Po chwili dodała jednak, że być może zdecyduje się na potomstwo w przyszłości.
"Na razie nie planuję, zajmuję się teraz swoją karierą, a na dzieci przyjdzie jeszcze czas" - powiedziała tabloidowi.
Tancerka niedługo wystąpi w nowym programie i właśnie to zajmuje jej teraz najwięcej czasu.
Póki co może się jednak spełnić w roli macochy - tabloid donosi, że jej mąż jest ojcem kilkuletniego synka.
