Iwona Węgrowska podczas przemiłej rozmowy z nami postanowiła pogrozić polskiemu rządowi, że jeśli zorganizują wybory prezydenckie w maju, to ona nie weźmie w ich udziału.
"Nie idę na wybory i nie będę korzystała z możliwości zdalnego głosowania. Dla mnie ważniejsze jest zdrowie i rodzina. Nie będę nikogo narażać! Jestem zdziwiona, że nie zostało to przełożone ze względu na pandemię" - powiedziała piosenkarka. "Głosowanie z domu też mnie nie interesuje. Boję się tego, co jest na zewnątrz. Jak robię zakupy, to zawsze wybieram te mniejsze sklepy" - dodała.
Dodatkowo dowiedzieliśmy się, że artystka nie boi się kary za "kradzież karty wyborczej" - cóż za odwaga!
Możliwe, że Iwona nie będzie miała problemu, bo kadencja Andrzeja Dudy zostanie przedłużona o dwa lata bez możliwości ubiegania się przez niego o reelekcję. W najbliższych dniach powinniśmy dowiedzieć się więcej na ten temat. Całą rozmowę możecie zobaczyć poniżej:
Zobacz również:


