Iwona Pavlović, jurorka „Tańca z gwiazdami", związana z programem od pierwszego odcinka, podzieliła się z serwisem Party.pl swoim zawodowym marzeniem. Wyznała, którą z gwiazd najchętniej ujrzałaby na parkiecie, chociaż nie ma na to zbyt wielkich szans. Dlaczego?
Powody, dla których celebryci decydują się na udział w „Tańcu z gwiazdami” są bardzo zróżnicowane. Niektórzy chcą w ten sposób zdobyć popularność, lub podreperować podupadającą karierę. Bywały w historii programu celebrytki, które w show chciały odnaleźć kobiecość, zagubioną w wyniku trudnego rozstania, a także osoby, które po prostu chciały nauczyć się dobrze tańczyć. Inni, ja Jaś Mela, Iwona Cichosz czy Joanna Mazur przyszli do programu, by przełamać stereotypy.
Iwona Pavlović: kogo chce namówić na udział w "TzG"?
Iwona Pavlović, związana z "Tańcem z gwiazdami" od 17 lat, wyznała niedawno, kogo najchętniej namówiłaby na udział w programie. Jak się okazuje, ma na myśli gwiazdę, która niejednokrotnie okazała życzliwość tanecznemu show występując w nim gościnnie, ale nigdy w charakterze uczestniczki.
Chodzi o Dodę. Piosenkarka do tej pory trzy razy zaśpiewała w finałowych odcinkach, a udziału w programie odmówiła … dwunastokrotnie. Mimo to Pavlović nie traci nadziei. Jak wyznała w rozmowie z Party.pl:
"Rzeczywiście, mogłabym zaapelować. Nie wiem, czy jest to możliwe, ale edycja bardzo by zyskała, gdyby Doda zatańczyła. Chociaż jest to naprawdę ciężka sprawa. Dużo, dużo trzeba ćwiczyć, ale myślę, że Doda jest do ciężkiej pracy przyzwyczajona. Widzę, jak wygląda, widzę, jak śpiewa, jak się rusza, więc myślę, że mogłaby nas zadziwić".
To prawda, Doda ostatnio imponuje figurą i kondycją. Tak się wkręciła w ćwiczenia, że lada chwila może stać się konkurencją dla Lewandowskiej i Chodakowskiej. Czy istnieje cień szansy, że zdecyduje się jednak olśnić swoją życiową formą widzów „Tańca z gwiazdami”?
Zobacz też:
Iwona Pavlović ma jeszcze WIĘKSZY dom! Ma już pomysł na jego ogrzanie?"Wielka szkoda", "Ustawka". Już wiemy, kto zawalczy w finale "Tańca z gwiazdami"
***
