W połowie lutego ubiegłego roku zespół Ivan i Delfin zakończył swoją działalność. Oficjalnym powodem rozstania były decyzje obu stron o podjęciu własnych projektów muzycznych. Niestety ani Ivan, ani członkowie zespołu Delfin, Wojciech Olszewski i Łukasz Lazer, nie chcieli publicznie obrzucać się błotem, więc do prawdziwych powodów zakończenia współpracy nie dotarliśmy.
Dziś otrzymaliśmy od zespołu Aisha i Delfin szokujące oświadczenie:
"Pod koniec stycznia graliśmy koncert w chicagowskim klubie Jedynka. Gdy występ dobiegał końca, nagle przeżyliśmy szok!!! Z tłumu ludzi wyłonił się... Ivan!!! Okazało się, ze będąc w tym samym czasie w Chicago, dowiedział się o naszym występie i postanowił przyjść na koncert, jednak z zamiarem obserwowania nas z ukrycia. Jednak podczas wykonywania przez nas piosenki Czarne Oczy 2, jak sam powiedział, coś w sercu mu zagrało, odżyły piękne wspomnienia wspólnych koncertów, i postanowił się ujawnić.
Mało tego!!! Zaproponował wspólne wykonanie naszego największego hitu - piosenki Jej Czarne Oczy!!! Zgodziliśmy się bez wahania, wyszło to tak super, ze po koncercie długo rozmawialiśmy o tym, ze szkoda takiego potencjału, jaki mieliśmy wspólnie, na rozdrabnianie się osobno. Wtedy tez zapadła decyzja o powrocie Ivana i Delfina!!! Na razie ustaliliśmy, ze na pewno nagramy nowa płytę, która ukaże się tuż po wakacjach, a co potem - zobaczymy."
Co będzie w takim razie z Asią Czarnecką (19 l.), wokalistką zespołu?
Poniżej ZDJĘCIA Z KONCERTU W CHICAGO!
