Ilona Ostrowska przez ponad dziesięć lat grała ukochaną Pawła Królikowskiego (sprawdź!) w serialu "Ranczo".Aktorzy pałali do siebie ogromną sympatią i często się spotykali i to nie tylko na planie. Śmierć Pawła wstrząsnęła Iloną. Dopiero kilka dni po pogrzebie była w stanie zabrać głos na temat jego śmierci. Okazuje się, że Ostrowska miała z nim kontakt niemal do ostatnich chwil. Odwiedziła go na kilka dni przed śmiercią. Jego stan już wtedy był już bardzo ciężki. "Pięć dni przed śmiercią odwiedziłam Pawła w szpitalu. Pogadaliśmy od serca, choć tak naprawdę był to mój monolog. Zdążyłam się z nim pożegnać. Nie wierzę, że go już nie ma. Wiem natomiast, że nie jestem w tej żałobie osamotniona" - wyznała "Party" Ostrowska.












