Modelka od blisko dwóch lat jest szaleńczo zakochana w biznesmenie o imieniu Paul. Kilka miesięcy temu mężczyzna oświadczył się jej.
Para zaplanowała ceremonię ślubną na maj tego roku.
Niestety, teraz okazuje się, że uroczystość najprawdopodobniej nie odbędzie się w tym terminie.
W rozmowie z "Twoim Imperium" Ilona Felicjańska wyjawiła, dlaczego.
"Obecnie ja i Paul mamy tyle pracy, że zastanawiamy się, czy nie przełożyć ceremonii z maja na sierpień" - powiedziała tygodnikowi.
Jednocześnie zapewniła, że do ślubu na pewno dojdzie, gdyż ona i jej ukochani są dla siebie stworzeni.
Na pytanie, czy nie ma jeszcze innej przyczyny przełożenia ślubu, odpowiedziała z kolei: "Nie ukrywam, że nasz związek nie zawsze jest łatwy. Ale łączy nas ogromna miłość i nie boimy się o siebie. Chcemy razem stworzyć dom, ale też robić wspólnie fajne rzeczy, które będą nam obojgu dawać satysfakcję".
***
Zobacz więcej materiałów z życia gwiazd:
