Iga Świątek kibicue polskiej reprezentacji?
Choć jeszcze niedawno Iga Światek odpoczywała na zasłużonym urlopie na Morzu Karaibskim, liderka światowego rankingu wróciła już do treningów pod okiem Macieja Ryszczuka i rozpoczęła intensywne przygotowania przed kolejnym sezonem. Ostatnio znalazła jednak czas na to, by wziąć udział w wideokonferencji i odpowiedzieć na parę pytań dziennikarzy.
Oczywiście nie ominął jej najgorętszy obecnie temat w naszym kraju, czyli występ biało-czerwonych na Mistrzostwach Świata w Piłce Nożnej w Katarze. Jak oceniła szanse na zwycięstwo Polaków w zbliżającym się meczu z reprezentacją Francji?
"Bez dwóch zdań nie jesteśmy faworytem jeśli chodzi o liczby i ranking, ale myślę, że możemy powalczyć. Jednak nie odważę się tutaj obstawić wyniku, bo to jest za bardzo złożona kwestia" - optymistycznie podsumowuje Iga Świątek.
Jak się bowiem okazuje, tenisistka na bieżąco śledzi poczynania naszej drużyny i mocno kibicuje piłkarzom Czesława Michniewicza. Towarzyszą jej przy tym ogromne emocje.
"Po to ogląda się sport, żeby czuć te emocje. Jak sama jestem na korcie, to jest koncentracja i zimna krew, ale jak oglądam, to jest dużo emocji. Sport to jest głównie rozrywka. Jak Wojciech Szczęsny obronił tego karnego, to ciężko było powstrzymać emocje" - opisuje swoje zaangażowanie najlepsza tenisistka świata.
Wojciech Szczęsny bohaterem kadry Czesława Michniewicza
Postawa Wojciecha Szczęsnego w meczach reprezentacji na mundialu z Katarze sprawiła, że przez ostatnich kilka dni w mediach o bramkarzu zrobiło się wyjątkowo głośno.
Pierwszą znakomitą interwencją, golkiper grający na co dzień w Juventusie Turyn, popisał się podczas spotkania Polaków z Arabią Saudyjską - zawodnikowi udało się bowiem obronić rzut karny. W następnym meczu dokonał wręcz niemożliwego i obronił kolejną "jedenastkę", wykonywaną w dodatku przez najlepszego piłkarza Argentyny - Leo Messiego! To zagranie bez wątpienia przejdzie do historii polskiego futbolu.
Iga Świątek prawie nabawiła się kontuzji
Występ naszego bramkarza zrobił ogromne wrażenie także na trzykrotnej triumfatorce turniejów wielkoszlemowych. Mało brakowało, a Iga Świątek... nabawiłaby się kontuzji oglądając mecz przed telewizorem! Jak tłumaczyła na wideokonferencji, niezwykle żywiołowo zareagowała bowiem na tę fantastyczną interwencję.
"Cieszę się, że nie zrobiłam sobie kontuzji, bo nagle wystrzeliłam z kanapy i bardzo się cieszyłam. Naprawdę to było godne podziwu" - opisuje pierwsza tenisistka w rankingu WTA.
Reprezentacja biało-czerwonych w 1/8 finału zmierzy się z broniącymi tytuł mistrza świata Francuzami. Spotkanie odbędzie się 4 grudnia o 16.00. Biorąc pod uwagę zdrowie Igi Światek, lepiej będzie jeśli mecz nie będzie obfitował w spektakularne akcje naszego bramkarza!
Zobacz też:
Maciej Szczęsny zajął głos w sprawie występów Wojciecha Szczęsnego w reprezentacji Polski
Wojciech Szczęsny: Katar 2022. Bramkarz opublikował oświadczenie
Iga Świątek pozuje w bikini. Tak zareagowała Kinga Rusin na jej zdjęcie
