Niedawno TVN rozpoczął emisję czwartej edycji "Hotelu Paradise". I mimo że za nami dopiero kilka odcinków, pojawiły się już pierwsze poważniejsze kontrowersje.
W sieci toczą się gorące dyskusje na temat uczestników i ich zachowania. Obecnie na tapecie jest Maria, która budzi skrajne emocje. Widzowie dotarli do informacji, jakoby Marysia wcale nie była singielką. A przecież to właśnie tylko osoby wolne mają prawo zgłosić swój akces do "rajskiego programu"...Po internecie krążą fotki Marii w czułych objęciach z mężczyzną. Sprawa szerzej omawiana jest na instagramowym koncie poświęconym przeciekom z "Hotelu Paradise".
Marysieńka ma chłopaka. Miała go również, będąc na rajskim Zanzibarze. Ciekawe, czy poleciała tam wbrew jego woli, czy ich związek jest na tyle otwarty, że pozwalają sobie na takie szaleństwa
Trudno powiedzieć, ile w tym prawdy. Natomiast gdyby okazało się, że rzeczywiście coś w tym jest, byłby to niezły skandal!
Maria z "Hotelu Paradise" kompromituje się?
Mieszane uczucia co do Marii zdają się mieć też inne uczestniczki show. W pewnym momencie nawet spiskowały przeciwko dziewczynie. Skrytykowały ją także twarzą w twarz. Oczywiście wszystko "dla jej dobra".
Czasami, jak zaczynasz coś opowiadać, to się ośmieszasz. Powaga. Ja nie chcę pozwolić na to, co się może stać po tym programie z tobą
Wtórowała jej Klaudia.
Czasami chłopacy śmieją się z tego, co mówisz. Jakby robienie z siebie takiego przysłowiowego klauna. Ciebie to może śmieszyć i my czasem rozumiemy twoje żarty, czasami nie, ale chłopacy są zbyt zdystansowani
Słowa te padły z rzekomej troski o Marię i jej losy. Widać było, że bardzo dotknęły dziewczynę. Nie kryła łez. Przyjaciółki z show, gdy zobaczyły, że sprawiły koleżance tak potworną przykrość, starały się... pocieszyć ją. Maria wyznała im, że boi się hejtu po programie.
Ja się już na tym przejechałam. Dużo ludzi mi już mówiło, że czasami mówię za dużo, nie myśląc, a później wiem sama, że źle zrobiłam, na przykład skompromitowałam się. Jest mi mega ciężko
Histeria Marysi chyba zrobiła wrażenie na uczestniczkach. Zapewniły, że "są tu z nią" i że może na nie liczyć... Takie przyjaciółki to skarb?





