Reklama
Reklama

Homofobiczne wpisy Filipa Chajzera. Internauci oburzeni: Co za burak

Filip Chajzer (32 l.) nie pała sympatią do ludzi o odmiennej orientacji seksualnej? Na to wskazują jego wpisy na Facebooku...

Syn Chajzera z fuchą w TVN kilka dni temu po raz drugi został ojcem. Na swoim profilu ogłosił to w dość nietypowy sposób, pozdrawiając karmiące matki. Jego post skomentował m.in. satyryczny serwis Vogule Poland, pisząc żartobliwie: "pozdrawia matka karmiąca". Odpowiedź Chajzera była zaskakująca:

"Was już nie pozdrawiam. To zbyt podnieca redaktorki serwisu pies.pl czy inny pies i koń" - napisał.

Patryk Chilewicz, redaktor Vogule Poland, nie pozostał mu dłużny: "Burak Filip pisze o wszystkim, ale burzy się, jak ktoś to przedrukuje i teraz jest 'ostrożny'. Czyli logika celebrytów dotycząca pisania w necie level milion".

Reklama

Wpis tak rozsierdził Chajzera, że postanowił on wrzucić do sieci zdjęcie Chilewicza z pomalowanymi paznokciami, wyciągniętym środkowym palcem i niewybrednym komentarzem podkreślającym orientację:

"Redaktorem Vogule Poland jest Pan Patryk Chilewicz. Raz spotkała go już sroga kara za pisanie w Fakcie bardzo brzydkich rzeczy o mojej rodzinie dwa lata temu, których do dzisiaj powinien się bardzo wstydzić... Ale widzę, że tego homoseksualnego chłopca muszę w jakiś sposób podniecać. Patryku, winszujesz powtórkę z rozrywki...?".

Wpis o "homoseksualnym chłopcu" wzbudził poruszenie w sieci. Internauci nie kryją oburzenia, podkreślając, że pracownik dużej stacji, jaką jest TVN, nie powinien pozwalać sobie na tak homofobiczne komentarze.

"Wypominanie komuś orientacji to dno. Zwłaszcza gdy ktoś kreuje się na obrońcę uciśnionych" - piszą.

To nie pierwsze tego typu popisy młodego Chajzera. Dwa lata temu w Prima Aprilis ustami Agnieszki Szulim poinformował on widzów śniadaniówki, że jest gejem i spotyka się ze swoim kamerzystą. Następnego dnia zdementował informację, mówiąc, że jednak jest "normalny".

"Czy ktoś widział geja w takiej koszuli?" - pytał operator kamery, pokazując swoją koszulę w kratę. "Mamę przeproś" - zwracał mu uwagę Chajzer. "Jesteśmy normalni. Niestety, a właściwie na szczęście nie jesteśmy gejami!" - dodali panowie, dumni ze swoich żartów.

***

Zobacz więcej:

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy