Reklama
Reklama

Herbuś podważa skuteczność terapii Lipińskiej! Scysja na wizji! "Kiepsko działa"

Edyta Herbuś i Blanka Lipińska zostały zaproszone na kanapy „Dzień Dobry TVN”, by porozmawiać na temat… kłótni w związku. Jak się okazało, obie dosyć mocno wczuły się w rolę i w pewnym momencie doszło między nimi do spięcia, które zainicjowała Edyta, podważając skuteczność terapii swojej koleżanki.

Edyta Herbuś i Blanka Lipińska nie mają ze sobą wiele wspólnego. Wprawdzie obie są gwiazdami polskiego show-biznesu, jednak każda zajmuje się zupełnie inną dziedziną.

Herbuś zaczęła od uczenia Kuby Wesołowskiego i Marcina Mroczka w "Tańcu z gwiazdami", a po jakimś czasie przebranżowiła się i została aktorką.

Blanka Lipińska z kolei jest autorką erotyka "365 dni", którego popularność w wersji filmowej przekroczyła już granice Polski i stała się największym hitem w historii Netflixa.

Reklama

Obie panie zapewne nie raz spotkały się na jakiejś imprezie celebryckiej, a ostatnio miały okazję porozmawiać ze sobą przed kamerami, w "Dzień Dobry TVN". Zostały tam zaproszone, by podywagować na temat kłótni w związku. Nie wiadomo, dlaczego akurat one zostały wybrane do przedstawienia swojego zdania w tym temacie, jednak, jak się okazało, obie miały dość dużo do powiedzenia.

Lipińska i Herbuś omal nie pokóciły się na wizji

Lipińska, która obecnie jest w związku z mężczyzną, którego nie przedstawiła jeszcze swoim fanom, wyznała, że nie lubi się kłócić, ale za to lubi godzić. "Właśnie dlatego kochanie się z tobą kłócę" - zwróciła się do swojego partnera, który być może to oglądał, i dodała, że w ich związku to są bardziej sprzeczki.

Kiedy prowadzący odparł jej, że myślał, iż ma typowo kłótliwy charakter, odpowiedziała, że w przeszłości owszem, potrafiła się nieźle wydzierać, jednak odkąd chodzi na terapię, umie stłumić te emocje. Jak się okazało, to stwierdzenie rozsierdziło Herbuś, która jest przeciwniczką tłumienia emocji i zwolenniczką wyrzucania emocji na zewnątrz.

"To coś kiepsko twoja terapia działa, jak ty w środku krzyczysz. Trzeba właśnie na zewnątrz wydobywać z siebie..." - odparła koleżance, dodając, że jej zdaniem powinno się kłócić "zamaszyście". "Uważam, że kłótnia polega na tym, że nadrabia się zaległości w wyrażaniu różnych rzeczy i to jest potrzebne" - wytłumaczyła.

Spodziewaliście się, że Herbuś aspiruje do roli terapeutki?

Zobacz też:

Edyta Herbuś pozuje z... welonem i bukietem ślubnym!

Edyta Herbuś zabawia się w Los Angeles i pokazuje zdjęcia bez retuszu

Blanka Lipińska przeprasza sąsiadów. Za co?

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Blanka Lipińska | Edyta Herbuś | "Dzień Dobry TVN"
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy