Legendarna działaczka przed metamorfozą ważyła 135 kg i miała problem nie tylko z nadciśnieniem, ale i najprostszymi czynnościami, takimi jak zawiązywanie butów czy higiena. Dziś trzyma dietę i nie dopuszcza do wzrostu wagi. Co więcej, dzięki rewolucji w sposobie odżywiania pozbyła się cukrzycy!"Wszystko robię, żeby utrzymać wagę. Przede wszystkim odżywiam się pięć razy dziennie w niedużych ilościach. Nie ćwiczę, ponieważ zniszczyłam sobie nogę i na razie ćwiczyć nie mogę, ale skaczę na skakance, bo to robię najlepiej" - żartuje w rozmowie z Interią.









