Harry i Meghan ostro sparodiowani w serialu "Family Guy". Wyszli na leniwych chciwców

Książę Harry i Meghan Markle w serialu "Family Guy"

W jednym z fragmentów odcinka, główny bohater, Peter Griffin, siedząc w barze z przyjaciółmi, porównuje siebie do księcia Harry'ego i księżnej Meghan W trakcie rozmowy Peter zastanawia się, jak zdobyć pieniądze, które mu się należą. Następnie wpada na pomysł, by działać na własną rękę - podobnie jak zrobili to Harry i Meghan, rezygnując z pełnienia oficjalnych obowiązków królewskich w 2020 roku.

Marcela Leszczak żałuje awantury z Opozdą. Czemu mieszka z Koterskim?pomponik.tv

Scena przenosi się do willi, gdzie małżonkowie wypoczywają nad basenem. Kamerdyner przynosi im czek opiewający na "miliony od Netfliksa", na co książę Harry odpowiada: "Odłóż to do reszty". To nawiązanie do lukratywnego kontraktu, jaki zawarli z Netflixem po odejściu z rodziny królewskiej. Wiadomo, że sprawy nie potoczyły potem najlepiej.

Scenariusz "Family Guy" nie oszczędzał również Meghan Markle. Kiedy kamerdyner odchodzi, księżna otrzymuje powiadomienie na telefonie o konieczności opublikowania sponsorowanego posta na Instagramie za kwotę 250 000 dolarów. W odpowiedzi na jej słowa książę Harry żartobliwie komentuje: "Nie powinienem był opuszczać tego nonsensu" - mając na myśli "wyimaginowany" świat rodziny królewskiej.

Harry'ego i Meghan gościli już w "South Parku"

To nie pierwsza animacja, która parodiowała życie Harry'ego i Meghan. Wcześniej para została przedstawiona w satyryczny sposób w serialu "South Park". Twórcy programu kpiąc z pary, zarzucili im opowiadają wszem i wobec, o tym, że chcą zachować prywatność, a równocześnie na własne życzenie pozostają w świetle reflektorów mediów.

Wyemitowany w lutym 2023 roku odcinek przedstawia animowane odpowiedniki pary jako zapatrzonych w siebie ignorantów, którzy ruszają w globalną trasę w poszukiwaniu "prywatności". Co jest nie tylko pokazem wielkiej hipokryzji, ale też w złym guście, gdy od śmierci królowej minęło tak niewiele czasu.