Hakiel wyznaje, że musi ochłonąć. Romans Cichopek dał mu się we znaki. "To jeszcze nie ten moment"

Marcin Hakiel nieoczekiwanie stał się największym wygranym w aferze z Kasią Cichopek i Maciejem Kurzajewskim. Podczas gdy w sieci internauci ostro skrytykowali sposób, w jaki para poinformowała o swoim romansie, jak i fakt, że tak długo mu zaprzeczali, tancerz milczał jak zaklęty, przez co zaskarbił sobie sympatię ludzi.

W komentarzach wiele osób chwaliło go, że pozostał neutralny i w przeciwieństwie do Pauliny Szmaczcz, nie mieszał się w całą aferę.

Co prawda wcześniej to właśnie on podsycał informacje o romansie jego żony, jednak, jak się później okazało, nie mówił tego bezpodstawnie. Fani, którzy wówczas mocno go za to krytykowali, "odszczekali" swoje słowa.

Marcin Hakiel obecnie układa sobie życie u boku nowej kobiety. Jak sam wielokrotnie dawał do zrozumienia, skupia się teraz na swoich dzieciach oraz nowym związku. Media jednak nie dawały mu spokoju. Tydzień temu udzielił krótkiego wywiadu "Faktowi", w którym niejako przerwał milczenie na temat ostatnich wydarzeń, tj. afery romansowej Cichopek i Kurzajewskiego. Tancerz był jednak dość oszczędny w słowach.

"Moim marzeniem jest tak żyć normalnie. Chciałbym, żeby to trochę wszystko się uspokoiło. Lubię normalne życie i spokojny rytm dnia. Myślę, że to jest moje marzenie. Staram się żyć tak, żeby to szczęście po prostu było w moim życiu, bo w dużej mierze od nas zależy" - powiedział wówczas tabloidowi.

Teraz z kolei gazeta cytuje jego wypowiedzi na temat udziału w "Tańcu z gwiazdami". Nie jest tajemnicą, że to właśnie dzięki temu programowi zaistniał kilkanaście lat temu i dziś odcina kupony od sławy.

Czy zobaczymy go jeszcze na parkiecie tanecznego show? Okazuje się, że pomimo ogromnego sentymentu szanse na to - póki co - są nikłe. Dlaczego?

"Ten program zmienił moje życie. Mam wiele ciepłych wspomnień i uczuć do niego. Dostałem propozycję, żeby wrócić, ale to jest jeszcze za wcześnie. Porozmawiałem tak szczerze z reżyserką, że to chyba nie jest ten moment. Ja jeszcze muszę ochłonąć po tym wszystkim. Dojść do siebie" - wyznał "Faktowi".

Dodał również, że pracy wcale mu nie brakuje i obecnie skupia się na rozwoju sieci swoich szkół tanecznych, których dorobił się już siedmiu!\

Zobacz też:

Kasia Cichopek z dziećmi w drodze na fitness. Mina syna mówi wszystko

Maciej Kurzajewski i Cichopek zamienili życie Hakiela w koszmar. Znajoma wyjawiła, co widziała

Katarzyna Cichopek i Kurzajewski żyją w grzechu. A tu sensacja o przygotowaniach do sakramentu