Reklama
Reklama

Gwiazda "Królowych życia" zatrzymana przez policję. Mamy oświadczenie

Anonimowe źródła donoszą, że jedna z gwiazd programu "Królowe życia" Katarzyna A. została zatrzymana przez policję. Powodem miała być wcześniejsza interwencja służb w apartamencie hotelowym wynajętym na jej nazwisko. Co wiemy o tej sprawie?

Katarzyna A. z "Królowych życia" weszła w konflikt z prawem?

"Super Express", powołując się na anonimowego informatora, donosi, że do zatrzymania znanej z "Królowych życia" Katarzyny A. miało do tego dojść w wyniku awantury i zniszczenia hotelowego pokoju. Na miejscu funkcjonariusze znaleźli również narkotyki.   

"Pani Kasia A. została zabrana z hotelowego apartamentu, gdzie przebywała ze znajomymi. Podczas imprezy, którą sobie tam urządzili, doszło do zniszczenia pokoju. Obsługa hotelowa zaniepokojona dobiegającymi z pokoju odgłosami wezwała policję, która po przyjeździe znalazła przy awanturujących się osobach narkotyki. Wszyscy zostali zabrani na komendę" - twierdzi anonimowy informator "Super Expressu".

Reklama

Informacje tabloidu potwierdził podinspektor Robert Szumiata z Komendy Rejonowej Policji Warszawa. Równocześnie oficer odkreślił, że na tę chwilę nie wiadomo jeszcze, do kogo konkretnie należały zabezpieczone na miejscu nielegalne substancje. 

"Potwierdzamy, że zostały zatrzymane trzy kobiety i dwóch mężczyzn. Informacje o tym, co się wydarzyło, otrzymaliśmy od pracowników hotelu i na ich prośbę podjęliśmy interwencję. Potwierdzam również to, że zabezpieczyliśmy narkotyki oraz że został zdewastowany jeden z apartamentów" - oświadczył podinspektor Szumiata. 

"Królowa życia" wydaje oświadczenie

Na profilu instagramowym gwiazdy programu niedługo później pojawiło się oświadczenie dotyczące całej sprawy. Katarzyna A. informuje, że nie brała udziału w całym zajściu, a pokój hotelowy, w którym rozegrały się opisywane wydarzenia, był jedynie wynajęty na jej nazwisko. Zatrzymanie jej przez policję wynikało jedynie z konieczności złożenia wyjaśnień, a sama zainteresowana nie miała nic wspólnego z nielegalnymi substancjami znalezionymi na miejscu.

"W związku z wydarzeniami opisywanymi w mediach w dniu 4 kwietnia 2023 roku oświadczam, iż pokój hotelowy, w którym doszło do opisywanych zdarzeń był jedynie wynajęty na moje nazwisko, jednakże podczas tych wydarzeń nie było mnie na miejscu" - czytamy w jej oświadczeniu. 

"Na tę okoliczność zostałam przesłuchana na policji. Natomiast wszelkie inne spekulacje na temat jakobym miała posiadać narkotyki są nieuprawnionym działaniem na moją szkodę. Jednocześnie oświadczam, iż w chwili zatrzymania nie znajdowałam się pod wpływem żadnych narkotyków" - zaznacza w dalszej części wpisu. 

Program "Królowe życia" - o czym jest?

Program "Królowe życia" był emitowany przez stację TTV przez sześć sezonów. Opowiadał o świecie dobrej zabawy, wielkich pieniędzy i biznesu, w który wprowadzało nas grono jego uczestników. W ubiegłym roku zniknął z anteny

"Królowe życia" to jeden z najchętniej oglądanych programów TTV. Po intensywnych 6 latach i emisji prawie 300 odcinków, w porozumieniu z bohaterami, zdecydowaliśmy zawiesić produkcję serii. Nie wykluczamy powrotu w kolejnych sezonach. Natomiast jeszcze w tym roku bohaterowie 'Królowych życia' pojawią się w innych programach realizowanych na zlecenie TTV - pisze o przyszłości programu stacja TVN. 

Czytaj też:

To już nie jest tajemnica. Torbicka wyjawiła, dzięki czemu przetrwało jej małżeństwo

Królowe życia nie straciły pracy. Pojawią się w nowym show "Diabelnie boskie"

Koniec "Królowych życia". Kontrowersyjny show znika z anteny. Gwiazdy programu zabrały głos

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama