Gwardziści królewscy budzą zachwyt wszystkich turystów, odwiedzających Londyn i powodują nieprzepartą chęć zrobienia sobie z nimi zdjęcia.
Niecodzienna sytuacja z udziałem gwardzisty Karola III
Zarówno gwardziści, jak i konie, które wraz z nimi pełnią służbę, podchodzą do takich sytuacji ze stoickim spokojem. Zresztą protokół zabrania im wchodzenia w jakiekolwiek relacje z postronnymi osobami.
Ostatnio jednak media społecznościowe obiegło urocze nagranie, ukazujące żołnierza konnego z pułku Household Calvary's Blues and Royals podczas starań o uzyskanie jak najkorzystniejszego zdjęcia dla starszej pary. Medale znajdujące się na kurce seniora jednoznacznie wskazywały, że jest ma on za sobą służbę w Królewskim Pułku Szkocji.
Na królewskim gwardziście zrobiły one takie wrażenie, że postanowił złamać regulamin.
Królewski gwardzista łamie protokół
Na nagraniu, które doczekało się ponad miliona odsłon na YouTube i X (dawniej Twitter) widać, że konny gwardzista zmierza w kierunku pary seniorów, po czym odwraca głowę konia w kierunku kobiety, żeby mogła go pogłaskać. Po zrobieniu zdjęć i pogłaskaniu zwierzęcia, starsza para wróciła do zwiedzania, a gwardzista na swoje miejsce.
Z dużym prawdopodobieństwem można przewidzieć, że, chociaż strażnik zachował się nieregulaminowo, nie będą mu groziły służbowe konsekwencje. Istnieją bowiem precedensy.
Kiedy królewscy gwardziści wychodzą z roli?
W ubiegłym miesiącu inny gwardzista został publicznie pochwalony za to, że w podobny sposób ułatwił zrobienie ładnego zdjęcia młodemu turyście z zespołem Downa.
Nagranie doczekało się ponad pięciu milionów wyświetleń na TikToku oraz reakcji Steve'a Parkera z Królewskiej Akademii Sandhurst, w której szkolili się książę William i książę Harry. Jak napisał wtedy na X:
"Każdego dnia czuję dumę z bycia członkiem Blues and Royals, ale widok tego młodego człowieka sprawia, że dosłownie pękam z dumy. Brawo, jesteś fantastycznym przykładem empatycznych, silnych młodych liderów, których potrzebujemy".
Inne przemyślane odstępstwo od regulaminu miało miejsce w lipcu tego roku, gdy jeden z gwardzistów skinął głową w kierunku małego chłopca, ubranego mundurek, będący słynnego uniformu, w tym rozczulającą czapeczkę z imitacji niedźwiedziego futra. Ten filmik doczekał się sześciu milionów odsłon na TikToku.
Zobacz też:
Takiego gestu ze strony Karola nikt się nie spodziewał. Naprawdę zrobił to dla ukochanej kobiety
„Daję mu 6 lat panowania”. Znana dziennikarka o Karolu III. Nie gryzie się w język
