Reklama
Reklama

Grochola: Wreszcie to zrobiłam!

Katarzyna Grochola paliła od zawsze. W końcu udało jej się wygrać z nałogiem!

"Paliłam zdecydowanie za długo" - mówi Katarzyna Grochola magazynowi "Gwiazdy", przyznając, że w czasie, kiedy wciąż zmagała się z nałogiem, dziennie wypalała czterdzieści papierosów. Teraz chwali się, że ostatniego dymka puściła 9 września i do palenia powracać nie zamierza.

Co skłoniło pisarkę do tak radykalnego kroku? Okazuje się, że powodem tej dużej życiowej zmiany nie jest bynajmniej jej życiowy partner. Grochola przyznaje, że to zasługa... Janka Klimenta, któremu jeszcze w "Tańcu z gwiazdami" obiecała, że rzuci palenie.

Reklama

"Teraz lepiej widzę rzeczywistość. Palacz postrzega świat jak przez mgłę" - wyznaje.

Pisarka zdradziła też tabloidowi, że - wolna od nałogu - rozpoczęła już pracę nad kolejną książką.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Katarzyna Grochola
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy